Letni nabytek Lechii Gdańsk nie bez szwanku. Po meczu udał się do szpitala

W ostatnim sobotnim meczu Ekstraklasy Lechia Gdańsk mierzyła się z Lechem Poznań (3:4). Po nim do szpitala pojechał Dawid Kurminowski - przekazał Tomasz Galiński ze Sportowefakty.wp.pl.

Lechia Gdańsk bardzo udanie rozpoczęła sobotnią rywalizację z broniącym tytułu mistrzowskiego Lechem Poznań. Podopieczni Johna Carvera prowadzili dwiema bramkami po dublecie Tomáša Bobčka. W drugiej połowie napastnik skompletował hat-tricka, ale wcześniej przyjezdni strzelili cztery gole. Między innymi za niewykorzystany rzut karny zrehabilitował się Mikael Ishak. „Kolejorz” triumfował 4:3.

W 73. minucie na murawie zameldował się Dawid Kurminowski, zmieniając Bohdana Wjunnyka. Jak się okazuje, polski zawodnik nie wyszedł z meczu bez szwanku. Tomasz Galiński podał, że od razu po spotkaniu udał się do szpitala. Powodem były problemy z kręgosłupem.

Wkrótce powinny ukazać się bardziej szczegółowe informacje. Na razie nie wiadomo, czy 26-latek będzie musiał pauzować.

Popularne

Previous

Tomasz Pieńko dopina wielki transfer w Ekstraklasie

Kiedyś kosztował 22,5 miliona euro, teraz trafi do Ekstraklasy?!

Legia Warszawa ruszy po następnego reprezentanta Polski? „Bardziej realny temat”

Kamil Jóźwiak łączony z polskim klubem

„Chodzą takie plotki”. Dlatego Lech Poznań zawodzi na początku sezonu?!

Mateusz Klich blisko hitowego powrotu do Ekstraklasy

To będzie nowy klub Jana Bednarka?

Widzew Łódź pobije rekord transferowy?! To byłoby hitowe wzmocnienie

Next

Napastnik trafił do Lechii w ramach letniego okna transferowego. Kwota jego przenosin z Zagłębia Lubin wyniosła prawdopodobnie 500 tysięcy euro.

26-latek w przeszłości szkolił się w Lechu, ale nie zadebiutował w pierwszej drużynie. Jego dotychczasowy bilans w Ekstraklasie wynosi 68 występów oraz 20 bramek. W międzyczasie grał również na Słowacji i w Danii.

Lechię w trzeciej kolejce ligowej czeka starcie z Cracovią.

🚨Dawid Kurminowski od razu po meczu pojechał do szpitala. Problem z kręgosłupem.

— Tomasz Galiński (@T_Galinski) July 26, 2025