Liberyjczyk włączył się w rywalizację o najbardziej absurdalną kontuzję w historii

2015-09-05 23:05:12; Aktualizacja: 9 lat temu
Liberyjczyk włączył się w rywalizację o najbardziej absurdalną kontuzję w historii Fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Marek Ratkiewicz Źródło: Twitter

Nathaniel Sherman jest największym piłkarskim pechowcem aktualnego weekendu.

W ramach kwalifikacji do Pucharu Narodów Afryki, na Antoinette Tubman Stadium Liberia podejmowała Tunezję. W składzie gospodarzy zabrakło jednak podstawowego bramkarza, Nathaniela Shermana.

Zawodnik nie zagrał w meczu z dość kuriozalnego powodu. Jak informuje "All Africa", Sherman odniósł "poważną" kontuzję oka w incydencie, do którego doszło w ostatnią środę. 24-latek rozmawiał bowiem przez telefon komórkowy i zagapił się do tego stopnia, że wpadł na szklany panel na terenie hotelu, w którym nocowała cała reprezentacja. 

Podobno istnieje ryzyko, że Sherman straci wzrok w swoim prawym oku. Lekarz badający zawodnika stwierdził, że szanse na odzyskanie przez narząd pełni sprawności ocenia na 50 procent.
Więcej na ten temat: Kontuzje Liberia Nathaniel Sherman