Lider Górnika Zabrze na gorąco po porażce. „Najgorszy mecz. Jak to się stanie, to będzie mi wstyd”

2024-09-14 10:07:19; Aktualizacja: 2 godziny temu
Lider Górnika Zabrze na gorąco po porażce. „Najgorszy mecz. Jak to się stanie, to będzie mi wstyd” Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: GórnikTV

Górnik Zabrze wpadł w kryzys. Tym razem nie poradził sobie z Motorem Lublin, który wygrał zasłużenie 1:0. Damian Rasak nie potrafił ukryć swojego rozczarowania po końcowym gwizdku.

Górnik Zabrze znowu zawiódł kibiców. W piątkowy wieczór zanotował trzecią porażkę z rzędu. Po raz drugi nie dał rady w starciu z beniaminkiem. 

Podopieczni Jana Urbana po bezbarwnym występie na wyjeździe musieli uznać wyższość Motoru Lublin. Jedyna bramka padła w 49. minucie. Goście stworzyli sobie kilka okazji, lecz żadna z nich nie zaowocowała trafieniem.

Atmosfera przy Roosevelta zgęstniała. Po końcowym gwizdku rozczarowania nie potrafił ukryć Damian Rasak. 

- Nie przystoi tak grać, tyle biegać za piłką, pozwolić przeciwnikowi stworzyć tyle sytuacji bramkowych. Najgorsze jest to, że nie potrafimy tworzyć sami okazji. Przez nieporadność nie potrafili podwyższyć prowadzenia. Grali dobrze, posiadali piłkę, byli odważnie. Ryzykowali i to im się odpłaciło. Takie mecze są najgorsze, kiedy czujesz bezradność, a ja ją czułem - powiedział doświadczony pomocnik.

- Robi się bardzo nerwowo. To był nasz najgorszy mecz. W poprzednich meczach te sytuacje były. Teraz nie przypominam sobie stuprocentowej okazji. Co do meczu  z GKS-em Katowice, nie wyobrażam sobie, żebyśmy powtórzyli taki wynik przed naszą publicznością. Mnie będzie osobiście wstyd spojrzeć kibicom w oczy - dodał. 

Damian Rasak zanotował w bieżącej kampanii osiem występów, dwa gole i asystę.