Liga Europy: Banega zadrwił z Conte
2020-08-21 21:18:26; Aktualizacja: 4 lata temuÉver Banega zaczepił Antonio Conte w trakcie meczu finałowego Ligi Europy pomiędzy Sevillą a Interem Mediolan (3:2). Argentyńczyk zarzucił Włochowi, że nosi perukę.
W starciu drużyn z Półwyspu Iberyjskiego i Apenińskiego nie brakowało emocji. Szczególnie w pierwszej połowie, w której to byliśmy świadkami niezwykle emocjonującego pojedynku, w którym to zobaczyliśmy cztery z pięciu bramek zdobytych w finale Ligi Europy.
Być może tych trafień byłoby więcej, gdyby sędzia zdecydował się podyktować rzut karny dla „Nerazzurrich” po zagraniu piłki ręką w polu karnym przez Diego Carlosa.
Danny Makkelie nie dopatrzył się jednak nieprzepisowego zagrania defensora drużyny z Andaluzji. Arbitrzy zasiadający na VAR-ze także nie uznali tej decyzji za rażący błąd i dlatego Holender nakazał wznowić grę rzutem z autu.Popularne
W międzyczasie pomiędzy ławkami rezerwowych Sevilli i Interu toczyła się kłótnia o właściwą interpretację zaistniałego zdarzenia.
W całe to zamieszanie wmieszał się Éver Banega. Doświadczony Argentyńczyk postanowił wykorzystać poddenerwowanie Antonio Conte i podszedł do włoskiego szkoleniowca, aby zarzucić mu, że nosi perukę.
51-latek zareagował dość agresywnie na zachowanie pomocnika i miał krzyknąć do niego, że rozmówi się z nim po zakończeniu pojedynku.
Ostra reakcja ze strony opiekuna ekipy z Mediolanu na niepodyktowanie rzutu karnego oraz zachowanie Banegi poskutkowała ukaraniem go żółtą kartką, z czym naturalnie Włoch nie potrafił się pogodzić, ponieważ nie uważał się w żadnym stopniu za winnego całego zajścia.
Wiele jednak na to wskazuje, że Conte zapomniał o nim w trakcie meczu, ponieważ po jego zakończeniu nie wdał się w żadną ostrą wymianę słów z doświadczonym pomocnikiem, który poprowadził swój zespół do wywalczenia szóstego zwycięstwa w szóstym finale Ligi Europy/Pucharu UEFA.
Sam Argentyńczyk brał czynny udział przy zdobyciu trzech z nich - 2014/2015, 2015/2016, 2019/2020.