Liga Mistrzów: Chelsea z drugą wygraną z rzędu i awansem do ćwierćfinału [WIDEO]

Chelsea pokonała u siebie Borussię Dortmund 2-0 i tym samym awansowała do 1/4 finału Ligi Mistrzów.

Bezapelacyjnie hitowym starciem w ramach wtorku z Ligą Mistrzów była rywalizacja pomiędzy Chelsea a Borussią Dortmund, która rozpoczęła się dopiero o 21:10. Wpływ na to miał fakt, że autobus gości dotarł na Stamford Bridge z opóźnieniem.

Nie przeszkodziło to jednak Niemcom, którzy mieli w planach obronić jednobramkowe prowadzenie, wypracowane na Signal Iduna Park.

Pierwsi do głosu doszli jednak podopieczni Grahama Pottera, bo w 6. minucie spotkania w dobrej sytuacji znalazł się João Félix. Portugalczyk wpadł w pole karne i uderzył na bramkę, ale dobrze interweniował Alexander Meyer.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Nieco ponad dziesięć minut później znakomitą szansę do tego, by wyjść na prowadzenie, miała Borussia Dortmund. Marco Reus uderzył z rzutu wolnego w róg bramki, ale świetnie w tej sytuacji interweniował Kepa.

Kiedy wydawało się, że pierwsza część rywalizacji zakończy się bezbramkowym remisem, futbolówkę w polu karnym otrzymał Raheem Sterling. Anglik początkowo miał problem z jej opanowaniem, ale kiedy to zrobił, uderzył na bramkę, pokonując Meyera.

Chelsea wraca do gry ❗ Raheem Sterling z trafieniem ⚽

📺 Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/CzDntMUhXn

— Polsat Sport (@polsatsport) March 7, 2023

Pomimo przerwy było widać, że Chelsea poczuła krew i kilka minut później podyktowano jedenastkę.

Do piłki podszedł Kai Havertz, który uderzył jednak w słupek. Po chwili arbiter dostał wiadomość z wozu VAR, że sytuacja wymaga powtórzenia, bo gracze z Edina Terzicia w momencie wykonywania jedenastki znajdowali się w polu karnym.

Za drugim razem reprezentant Niemiec już się nie pomylił i podwyższył rezultat rywalizacji na 2-0.

Co za emocje na Stamford Bridge 🔥 Powtórzony karny i Chelsea z drugim golem 🎯

📺 Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/9ApKAFycyp

— Polsat Sport (@polsatsport) March 7, 2023

Choć Borussia Dortmund próbowała gonić wynik, to robiła to bezskutecznie i w związku z tym w ćwierćfinale Ligi Mistrzów zagra Chelsea. Anglicy dołączą tym samym do Benfiki, która wcześniej wyeliminowała Club Brugge.