Trafienie w 27. minucie rozpaliło pragnienia kibiców miejscowej ekipy na znacznie więcej. Tymczasem odgryzać zaczęli się Bawarczycy, ale brakowało im precyzji i szybkości w zawiązywaniu akcji ofensywnych.
Świetnie dysponowany od początku był Bernardo Silva, który kilka razy pokazał się genialnym dryblingiem.
Portugalczyk bez wątpienia zasłużył na gola. Ten padł w 70. minucie, gdy piłkę odzyskał Jack Grealish.
Futbolówka trafia do Erlinga Brauta Haalanda. Norweg zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne, gdzie był wspomniany Silva. Pięknym strzałem wpisał się on do protokołu meczowego.
Gości ta bramka mocno podłamała, gdyż już sześć minut później było 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się sam Haaland. Dogrywał mu John Stones.
Rewanż odbędzie się za tydzień.
Piłkarze Manchesteru City bezlitośnie wykorzystali błąd obrońcy Bayernu Monachium ⚽
— Polsat Sport (@polsatsport) April 11, 2023
📺 Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/KVHZ9y55WD
Erling Haaland ma swojego gola! ⚽
— Polsat Sport (@polsatsport) April 11, 2023
📺 Polsat Sport Premium 1 pic.twitter.com/6r1YWjeYVw