Liga Mistrzów: Francuska policja znalazła winnego zamieszania pod Stade de France. Handlarz fałszywymi biletami zatrzymany

Spotkanie decydujące o tytule najlepszego klubowego zespołu w Europie rozpoczęło się z ponad półgodzinnym opóźnieniem, bo potężna rzesza fanów „The Reds” nie została w odpowiednim czasie wpuszczona na trybuny Stade de France, co też zagrażało bezpieczeństwu zawodów.

Wielu z nich nie dostąpiło ostatecznie zaszczytu wejścia na obiekt goszczący Liverpool i Real Madryt, a wszystko to przez osoby z nabytymi fałszywymi wejściówkami, które zablokowały bramki obrotowe przy wejściu na sektor angielskiego zespołu.

W efekcie utworzyły się przed nimi olbrzymie kolejki z kibicami. Wśród nich nie brakowało tych mocno poirytowanych zaistniałą sytuacją, co doprowadziło do ich siłowego wtargnięcia na stadion.

Francuska policja poinformowała, że w wyniku zaistniałych zajść zatrzymała w sumie 69 osób. Blisko połowa z nich została natychmiast wypuszczona na wolność po złożeniu wyjaśnień.

Natomiast cała reszta trafiła do aresztu. W tym gronie znalazł się także handlarz fałszywymi biletami, który w momencie trafienia w ręce służb posiadał przy sobie jeszcze 50 niesprzedanych wejściówek.

UEFA szacuje, że w sumie przeszło tysiąc osób próbowało przy pomocy fałszywych biletów wedrzeć się na Stade de France.

Na szczęście służby nie odnotowały żadnych poważniejszych incydentów po zakończeniu wspomnianego spotkania przed obiektem oraz w strefach kibica z udziałem fanów obu drużyn.

#UCLfinal | À #Paris12, la vigilance des 👮‍♀️👮‍♂️ a permis de mettre hors d'état de nuire un vendeur de faux billets pour le match de la finale @ChampionsLeague au @StadeFrance.
👉 1 interpellation
👉 50 faux billets d'entrée saisis pic.twitter.com/9dWUJlNIkT

— Préfecture de Police (@prefpolice) May 28, 2022