Liga Mistrzów: Morata z hat-trickiem bramek po spalonych

2020-10-28 22:48:04; Aktualizacja: 4 lata temu
Liga Mistrzów: Morata z hat-trickiem bramek po spalonych Fot. Juventus FC
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | Be Soccer

Álvaro Morata zapakował trzykrotnie piłkę do siatki Barcelony (0:2) w meczu drugiej kolejki Ligi Mistrzów. Żadne z jego trafień nie zostało jednak uznane. To drugi tego typu przypadek z udziałem hiszpańskiego napastnika.

28-letni zawodnik zasilił po raz drugi w swojej karierze szeregi zespołu z Turynu tuż przed zamknięciem letniego okna transferowego. Pokaźna grupa ekspertów oraz dziennikarzy przypuszczała wówczas, że władze mistrza Włoch popełniają błąd, decydując się na ponowne nawiązanie współpracy z środkowym napastnikiem.

Álvaro Morata pokazał jednak w dotychczas rozegranych meczach, że może sporo dać Juventusowi, bo ma już na swoim koncie trzy zdobyte bramki w czterech rozegranych meczach i w swoim piątym występie mógł dopisać do tego dorobku kolejne trzy trafienia w starciu z Barceloną. Niestety, wszystkie strzelone przez niego gole w pojedynku Ligi Mistrzów przeciwko „Dumie Katalonii” zostały nieuznane, ponieważ arbitrzy po weryfikacji VAR dopatrzyli się pozycji spalonych hiszpańskiego piłkarza.

Tym samym środkowy napastnik przeżył swoistą powtórkę z rozrywki, bo w przeszłości doświadczył podobnego wydarzenia w spotkaniu z CD Leganés blisko cztery lata temu.

Wówczas Morata był graczem Realu Madryt i zdobył we wspomnianym meczu cztery bramki. Trzy z nich nie zostały jednak uznane, ponieważ sędziowie dopatrzyli się trzech spalonych - dwóch w wykonaniu 28-latka i jednego u Cristiano Ronaldo, który podawał później piłkę Hiszpanowi. Wtedy decyzje nie wpłynęły w znaczącym stopniu na końcowy rezultat pojedynku, bo ten zakończył się zwycięstwem „Królewskich”. Teraz uniemożliwiły jednak Juventusowi pokonanie Barcelony, która wróciła do domu z kompletem zdobytych punktów.

Środkowy napastnik jeszcze w tym samym sezonie, w drugim starciu przeciwko CD Leganés ustrzelił już prawidłowego hat-tricka, więc być może i teraz uda mu się dokonać tej samej sztuki na Camp Nou.