Liga Mistrzów: Šime Vrsaljko rozegrał 60 minut ze złamaniem łuku jarzmowego
2021-12-08 16:46:02; Aktualizacja: 3 lata temu
Prawy obrońca Atlético Madryt Šime Vrsaljko wykazał się we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z FC Porto niezwykłym poświęceniem. Chorwat przez 60 minut grał ze złamaniem łuku jarzmowego
Kiedy w 89 minucie Ángel Correa zdobył bramkę na 3:0 i zabrał potrzebującym remisu Portugalczykom resztkę nadziei, na twarzy Vrsaljko pojawiły się łzy. Okazuje się, że poza radością z awansu do 1/8 finału, mógł je też wywołać ból twarzy, z którym piłkarz zmagał się od godziny.
Z tak dzielnej postawy jednego ze swoich żołnierzy zadowolony musiał być i był Diego Simeone. Argentyński trener nie mógł w kluczowym w kontekście wyjścia z grupy meczu skorzystać z trzech z czterech swoich stoperów. Mimo to, postawił na ustawienie z trójką środkowych obrońców, którą oprócz Mario Hermoso stworzyli właśnie nominalnie boczny defensor Vrsaljko i defensywny pomocnik Geoffrey Kondogbia.
– Jestem bardzo zadowolony z Šime, przez całą drugą połowę grał z bolącą twarzą, a spisywał się bardzo dobrze. Zarządzając zespołem, trzeba dbać o to, żeby nawet ci grający mniej, czuli się ważni. Šime występował w trójce z tyłu w okresie przedsezonowym, ma siłę, dobrze radzi sobie w pojedynkach główkowych i spełnił wszystkie moje oczekiwania – zrecenzował grę swojego podopiecznego „El Cholo”.Popularne
Zgodnie z jego słowami, Chorwat jest w tym sezonie tylko rezerwowym i rzadko pojawia się na boisku. Jeśli zaś już wchodzi, to raczej jako wahadłowy. Z nietypowej dla siebie roli w meczu z Porto wywiązał się więcej niż poprawnie. Wygrał sześć z dziewięciu pojedynków powietrznych i wielokrotnie powstrzymywał ataki przeciwników.
Podczas jednej z interwencji w pierwszej połowie, doznał jednak złamania łuku jarzmowego (będącego częścią kompleksu jarzmowo-szczękowego, chodzi o miejsce w okolicy policzka). Zdołał dograć z nim spotkanie do końca, a po środowej tomografii okazało się, że konieczna będzie operacja, co jeszcze bardziej pogorszy sytuację kadrową Atlético przed niedzielnymi derbami z Realem Madryt. Na urazy narzekają już trzej inni defensorzy: José María Giménez, Stefan Savić i Kieran Trippier.









![Jest druga wiadomość od sympatyków Pogoni Szczecin [FOTO]](img/photos/105616/170x113/pogon-szczecin.jpg)
![Skończyło się tylko na strachu. Gwiazda Realu Madryt gotowa do gry [OFICJALNIE]](img/photos/105560/170x113/eduardo-camavinga.jpg)

![Kibice Pogoni Szczecin z transparentem skierowanym do Mariusza Mowlika [FOTO]](img/photos/113356/170x113/pogon-szczecin.jpg)


![Jak on to zrobił?! Matty Cash z golem w hicie Premier League [WIDEO]](img/photos/113353/170x113/matty-cash.jpg)

![Jest druga wiadomość od sympatyków Pogoni Szczecin [FOTO]](img/photos/105616/90x60/pogon-szczecin.jpg)
![Skończyło się tylko na strachu. Gwiazda Realu Madryt gotowa do gry [OFICJALNIE]](img/photos/105560/90x60/eduardo-camavinga.jpg)

![Kibice Pogoni Szczecin z transparentem skierowanym do Mariusza Mowlika [FOTO]](img/photos/113356/90x60/pogon-szczecin.jpg)


![Arkadiusz Szczerbowski zanotował wymarzony początek w roli pierwszego trenera. „Jesteśmy w stanie walczyć o trzy punkty z każdym przeciwnikiem” [WYWIAD]](img/photos/113284/90x60/arkadiusz-szczerbowski.jpg)
![Jak on to zrobił?! Matty Cash z golem w hicie Premier League [WIDEO]](img/photos/113353/90x60/matty-cash.jpg)



