Lionel Messi ofiarą brutalnego faulu Adriána Martíneza [WIDEO]

Lionel Messi był nieco przyćmiony w meczu Argentyny z Wenezuelą. Napastnikowi Paris Saint-Germain nie udało się nic ustrzelić, a wpływ na to mogła mieć brutalność rywali.

Filigranowa gwiazda zdążyła się już przyzwyczaić do tego, że jest często głównym celem ataków ze strony obrońców. Nietuzinkowe umiejętności pozwalają jej mijać rywali niczym tyczki, lecz kwestią czasu jest to, aż któremuś z defensorów puszczą nerwy i postanowi on sprowadzić Messiego do parteru. Tak było w pierwszej połowie starcia eliminacyjnego w strefie CONMEBOL pomiędzy Argentyną a Wenezuelą.

W pierwszych dwóch kwadransach gospodarze dzielnie bronili się przed naporem mistrzów Ameryki Południowej, ale nie odstawiali nogi, chcąc zniechęcić rywali do gry. Dobitnie przekonał się o tym Lionel Messi, który w 28. minucie padł na murawę po wejściu Adriána Martíneza.

Argentyńczycy wyprowadzali jeden ze swoich szybkich ataków. Messi przyjął piłkę przepuszczoną przez Lautaro Martíneza, a wenezuelski defensor spóźnił się na okazję przejęcia futbolówki. Zamiast na piłce, jego stopa wylądowała wprost pod kolanem 34-latka.

Początkowo sędzia pozwolił dokończyć akcję, a Adriána Martíneza ukarał żółtą kartką, legenda FC Barcelony od razu wskazywała jednak, że konsekwencje powinny być większe. Arbiter przyjrzał się sytuacji, korzystając z VAR-u, po czym nie miał już wątpliwości - Wenezuelczyk został wyrzucony z boiska.

Messi ostatecznie dokończył mecz, ale bramki nie zdobył. Skuteczniejsi byli jednak jego koledzy. Argentyna wygrała ostatecznie 3:1.

Sytuacja z faulem na Messim od 0:25: