Lionel Messi szuka opcji awaryjnej. Gigantyczne wymagania gracza PSG

Argentyńczyk po mundialu na brak zainteresowania nie może narzekać. W trakcie wygranego turnieju 35-latek udowodnił, że wciąż jest na bardzo wysokim poziomie, często nieosiągalnym dla wielu piłkarzy.

Dobre występy sprawiły, że „Atomowa Pchła” zaczęła przesuwać termin podjęcia decyzji w sprawie przyszłości. To przyciągnęło zainteresowanie FC Barcelony, ale i giganta saudyjskiej piłki.

Al-Hilal postanowiło spróbować swoich szans i stara się nakłonić atakującego do opuszczenia Europy.

Najnowsze doniesienia sugerują, że to nie będzie łatwe, gdyż zawodnik priorytetowo traktuje dalsze występy w Lidze Mistrzów, a obecnie w pierwszej kolejności chce wysłuchać propozycji Paris Saint-Germain.

Jak informuje Jaime Astrain z Chiringuito TV, to nie przeszkodziło mu w przedstawieniu swoich żądań płacowych Al-Hilal.

Lionel Messi po przyjeździe do Arabii Saudyjskiej chciałby zarabiać aż 600 milionów euro rocznie. To dwukrotność tego, co do tej pory mu proponowano.

Czwarta siła rozgrywek z Półwyspu Arabskiego chce odpowiedzieć na ruch Al-Nassr, które w styczniu pozyskało Cristiano Ronaldo, czyniąc go najlepiej zarabiających graczem na świecie.

Messi w obecnym sezonie zgromadził 31 występów, które okrasił 18 golami i 17 asystami.