Lionel Messi we wtorek leci... na Ibizę

Lionel Messi we wtorek rano powinien polecieć z Barcelony na Ibizę w celu spotkania z działaczami Paris Saint-Germain - informuje „L'Equipe”.

Kiedy wszyscy spodziewali się Argentyńczyka od razu w Paryżu, strony rzekomo ustaliły, że więcej spokoju dostaną na wyspie, na którą samolotem z Barcelony można dostać się w zdecydowanie mniej niż godzinę.

Właśnie na wyspie, na której zresztą Messi niedawno przebywał czysto turystycznie, ma dojść do sfinalizowania rozmów i osiągnięcia pełnego porozumienia w sprawie kontraktu. Kiedy do tego dojdzie, już nic nie stanie na przeszkodzie do sformalizowania sensacyjnego transferu i jego efektownej prezentacji z wykorzystaniem wieży Eiffla.

Jak wcześniej informowały media, Messi w Paryżu ma zarabiać około 35 milionów euro netto rocznie na mocy umowy do 30 czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia o sezon. Zapewne ustalenie ostatnich szczegółów nieco trwa choćby ze względu na bardzo ważne z perspektywy paryżan prawa do wizerunku.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Next

W niedzielę podczas konferencji prasowej 34-letni Messi pożegnał się z FC Barceloną, przyznając, że chciał zostać w Katalonii, jednak okazało się to niemożliwe.

PSG będzie dla gwiazdy światowej piłki oczywiście dopiero drugim klubem w profesjonalnej karierze. Z Barceloną między innymi czterokrotnie sięgnął po trofeum Ligi Mistrzów.

Co ciekawe, na Ibizie na krótkich wakacjach przebywa też teraz... Joan Laporta, prezydent Barcelony.

***

Leo Messi nie mógłby grać w Barcelonie za darmo. Wyjaśniamy