Liverpool czeka na trzecią ofertę za Sadio Mané. Rozrusza to domino transferowe

Liverpool FC liczy na to, że Bayern Monachium za trzecim razem spełni oczekiwania finansowe w sprawie Sadio Mané. Wtedy powinno ruszyć domino transferowe, informuje „Daily Mail”.

Wcześniejsze próby pozyskania Senegalczyka, podejmowane przez Bawarczyków, stały się raczej obiektem żartów niż tematem do przemyślenia dla działaczy „The Reds”. Ci liczą się z odejście napastnika, lecz do tej pory sumy proponowane przez mistrzów Niemiec były zdecydowanie zbyt niskie. Niemałe kontrowersje wywołały również bonusy, które były uzależnione choćby od trzykrotnego zdobycia przez Sadio Mané Złotej Piłki.

Ekipa z Anfield miała oznajmić Bayernowi Monachium, by ten nie wracał z kolejną ofertą, dopóki ta nie będzie „poważna”. Z drugiej jednak strony klub bardzo liczy, że ta w końcu się pojawi, bowiem od sprzedaży 30-latka zależą kolejne ruchy na rynku.

„Daily Mail” informuje, że Liverpool liczy na zarobek rzędu 42 milionów funtów, a część tej kwoty ma zostać przeznaczona na pozyskanie Darwina Núñeza z SL Benfiki. Po stronie „die Roten” z kolei powodzenie transakcji Senegalczyka umożliwiłoby sprzedaż Roberta Lewandowskiego, najprawdopodobniej do FC Barcelony, która... również interesuje się Sadio Mané. Najpierw sama musi jednak dokonać sprzedaży.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Aktualnie trwa oczekiwanie, która z tych ekip uruchomi transferowe domino. Liverpool ma szczere nadzieje, iż uczyni to właśnie Bayern Monachium, choć po ostatnich ofertach pojawiły się co do tego poważne wątpliwości i teraz wszystko wskazuje na to, że negocjacje mogą się przedłużyć.