Liverpool okradziony z rzutu karnego? Sędzia z zaskakującą decyzją po interwencji VAR-u

2025-11-04 21:57:33; Aktualizacja: 1 godzina temu
Liverpool okradziony z rzutu karnego? Sędzia z zaskakującą decyzją po interwencji VAR-u Fot. Canal+ Extra 4
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Sędzia István Kovács podjął zaskakującą decyzję po interwencji VAR-u w meczu Liverpoolu z Realem Madryt. Najpierw podyktował rzut wolnego dla gospodarzy po zagraniu piłki ręką przez Auréliena Tchouaméniego. Następnie po obejrzeniu sytuacji na monitorze pod kątem ewentualnego karnego zmienił ocenę, nakazując wznowienie gry rzutem sędziowskim.

Starcie dwóch utytułowanych ekip należało bez wątpienia do największych szlagierów trwającej czwartej serii gier w elitarnych rozgrywkach. Przed jego rozpoczęciem więcej powodów do obaw mieli gospodarze, bo po obiecującym początku sezonu znacząco spuścili ostatnio z tonu, notując przykrą serię porażek.

Zaistniałego stanu nie było jednak widać na boisku, gdzie w pierwszej odsłonie zdecydowanie więcej zagrożenia na boisku mieliśmy pod bramką Thibauta Courtois, który kilkukrotnie ratował zespół „Królewskich” z opresji.

Przed upływem pół godziny rywalizacji na wyręczenie belgijskiego golkipera zdecydował się Aurélien Tchouaméni, który przy próbie uderzenia futbolówki z dystansu rzucił się na nią ciałem i w efekcie... został trafiony w rękę.

Arbiter István Kovács odgwizdał bez wahania przewinienie, obdarowując Liverpool rzutem wolnym. Część piłkarzy zaczęła mu momentalnie sugerować, że Francuz dopuścił się złamania przepisów jeszcze w obrębie pola karnego.

Argumentację zawodników gospodarzy podzielił VAR i wezwał rumuńskiego sędziego do obejrzenia sytuacji na powtórce. Żadna z nich nie dawała stuprocentowej pewności, że „The Reds” należał się rzut karny. Choć zdarzenie oglądane z kilku kamer, mogło, a może nawet powinno doprowadzić do wyciągnięcia takiego wniosku.

Kovács nie uznał tego jednak za wystarczającą przesłankę i gdyby tego było mało, to stwierdził, że jego pierwotna decyzja o podyktowaniu rzutu wolnego była błędna. Dlatego nakazał wznowienie gry rzutem sędziowskim.

Dokonanie takiej oceny wydaje się sprzeczne z protokołem VAR, ponieważ został wezwany przed monitor do dokonania ewentualnej korekty na rzut karny, a nie żeby anulować inny stały fragment.