Liverpool pewny swego w sprawie dużego transferu. Łączono go z Arsenalem i Chelsea

Liverpool sprzedaje Fabinho do Al-Ittihad. W jego miejsce przyjdzie prawdopodobnie Roméo Lavia - twierdzi Sacha Tavolieri. O gracza zabiegały też Chelsea oraz Arsenal.

Liverpool od jakiegoś czasu był przekonywany przez Al-Ittihad do sprzedaży Fabinho. Wydaje się, że Saudyjczycy w końcu dopięli swego i Belg zamieni Anfield na Bliski Wschód.

Kwota transakcji wyniesie 45 milionów euro i zostanie przeznaczona na jego następcę. Tym ma zostać rzekomo Roméo Lavia

19-latek ma za sobą dobry sezon w barwach Southampton. Jego ekipa wprawdzie spadła na zaplecze Premier League, lecz on sam pozostawił po sobie dobre wrażenie.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Next

Do tego stopnia, że zainteresowały się nim wyżej notowane zespoły na czele z Chelsea oraz Arsenalem, ale też wspomnianym Liverpoolem.

Wygląda na to, że właśnie ostatnia z tych ekip jest najbliżej pozyskania defensywnego pomocnika, co zgłasza Sacha Tavolieri.

Potencjalna kwota transakcji może zbliżyć się do 50 milionów funtów.

Liverpool latem pozyskal już dwóch zawodników, a są nimi Dominik Szoboszlai oraz Alexis Mac Allister.

Lavia rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 35 spotkań, a w nich miał gola i asystę.

⏳🔴 As far as I know, there’s no need to worry for Romeo Lavia’s to Liverpool. Reds were busy to close the Fabinho’s deal today and every part involved were waiting for this deal to be done before a new movement after yesterday morning verbal bid around 45M£ deal, bonus…

— Sacha Tavolieri (@sachatavolieri) July 28, 2023