Liverpool przed ważną decyzją. Napastnik za 75 milionów euro marnuje okazję za okazją
2024-12-11 11:00:45; Aktualizacja: 4 godziny temuPrzed sezonem 2022/2023 Liverpool ogłosił hitowy transfer Darwina Núñeza. 75 milionów euro plus dodatkowe 25 milionów w formie bonusów docelowo miały zostać zrekompensowane przez sześć lat kontraktu. Wkrótce może się okazać, że piłkarz zatrzyma się w połowie drogi – zasugerował James Pearce z „The Athletic”.
Forma napastnika, który świetnie wypromował się w Benfice i wówczas z miejsca przykuł uwagę gigantów, woła o pomstę do nieba. Kibice z Anfield czekają już trzeci sezon, aby ujrzeć 25-latka w najlepszej wersji.
Podobnie jak u Jürgena Kloppa, także pod wodzą Arne Slota Núñez „raczy” zespół jałową skutecznością. Na dobrą sprawę trudno skojarzyć, kiedy i czy w ogóle kiedykolwiek miał on dobrą, długą serię spotkań z bagażem goli. Zdecydowanie łatwiej jest mu wytykać gorsze momenty.
Tak też w ostatnich dziesięciu meczach na wszystkich frontach reprezentant Urugwaju zdobył tylko jedną bramkę. Kilka razy zaczynał zawody w podstawowym składzie, ale nawet w takim położeniu trudno było mu osiągnąć pewność siebie, kiedy przy każdej kolejnej sytuacji bramkowej miał rozregulowany celownik.Popularne
Tylko we wtorkowy wieczór przy okazji skromnego wyjazdowego zwycięstwa nad Gironą (1-0) piłkarz zmarnował dwie ze wszystkich czterech wielkich szans. W miniony weekend wykazał się brakiem opanowania w polu karnym Newcastle United. Odpowiedzialność za wyniki spadała głównie na braki Mohameda Salaha, ale i innych zawodników ofensywnej formacji.
Kapitalne wyniki „The Reds” maskują marne poczynania klasycznej dziewiątki, ale w kontekście zdolności do sięgnięcia po wszystkie możliwe trofea forma Núñeza wzbudza coraz większe obawy.
W momencie, gdy do gry po kontuzji powróci za chwilę Diogo Jota, król strzelców Liga Sagres z kampanii 2021/2022 prawdopodobnie znowu wyląduje w hierarchii napastników za Portugalczykiem, którego powszechnie uważa się za jednego z najlepiej wykańczających akcję zawodników nie tylko w Liverpoolu, ale nawet w Premier League.
Zapewne nie zimą, ale przed letnim oknem transferowym zarząd stanie przed trudną decyzją w kontekście umieszczenia Núñeza na liście sprzedażowej.