Liverpool przerwał ciszę. Jest decyzja w sprawie Superligi [OFICJALNIE]

W miniony czwartek temat kontrowersyjnej Superligi ponownie wybrzmiał na wielką skalę. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok, który uznał działania FIFA i UEFA blokujące powstanie nowych rozgrywek za niezgodne z prawem.

Oznacza to, że w teorii kluby mogą stworzyć nowy turniej bez akceptacji dwóch powyższych organizacji. Otwarta furtka i tak nie będzie łatwa do przejścia.

Na ten moment w projekcie tkwią Real Madryt i FC Barcelona. Przychylnie w jego sprawie zapatruje się Napoli, co przyznał sam Aurelio De Laurentiis.

Drużyny z Premier League jednogłośnie wykluczają swój udział w przedsięwzięciu, które od kilku lat forsuje Florentino Pérez. Po komunikatach Manchesteru United, Manchesteru City, Chelsea czy Tottenhamu czekano niecierpliwie na oświadczenie Liverpoolu.

W końcu i gigant z Anfield ustosunkował się do całego zamieszania. Do żadnej sensacji w tym przypadku nie dojdzie.

„Wczorajsze orzeczenie TSUE nie zmienia wcześniejszego stanowiska Liverpoolu FC w sprawie proponowanej Europejskiej Superligi. Nasze zaangażowanie zostało przerwane.

Będziemy nadal współpracować z innymi klubami za pośrednictwem ECA i brać udział w rozgrywkach UEFA” - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

„The Reds” podtrzymali zatem stanowisko z 2021 roku, gdy wypisali się z grona dwunastu założycieli Superligi.

Liverpool to jeden z ostatnich wielkich klubów, którego oświadczenia wypatrywano. Cisza zapanowała jeszcze w obozach Juventusu i Napoli.