26-letni zawodnik został sprowadzony do Liverpoolu na specjalne życzenie Jürgena Kloppa w lipcu 2016 roku i miał docelowo w niedalekiej przyszłości zająć między słupkami „The Reds” miejsce Simona Mignoleta.
Loris Karius nie zdołał jednak sprostać stawianym przed nim wysokim oczekiwaniom i przed blisko dwoma laty został wypożyczony do Beşiktaşu. Drużyna z Turcji zapewniła sobie przy realizacji transakcji prawo do definitywnego wykupienia bramkarza po zakończeniu obecnego sezonu, ale wiele na to wskazuje, że nie skorzysta z tej możliwości
Zespół ze Stambułu szanuje profesjonalizm byłego młodzieżowego reprezentanta Niemiec, ale w dotychczas rozegranych meczach popełnił zbyt dużo poważnych błędów, dlatego przedstawiciele klubu wolą poszukać nowego numeru jeden.
Ekipa z Anfield nie jest naturalnie zadowolona z takiego obrotu sprawy, ponieważ nie wiąże już planów na przyszłość z 26-letnim zawodnikiem i ten fakt zamierzają wykorzystać właściciele Herthy.
Stacja telewizyjna Sport1 poinformowała, że drużyna z Berlina obrała za jeden ze swoich głównych celów transferowych osobę Lorisa Kariusa, który po ewentualnym powrocie do Bundesligi miałby zostać nowym numerem jeden w ekipie „Starej Damy”, w której o miejsce wyjściowym składzie rywalizują obecnie doświadczeni Thomas Kraft i Rune Jarstein.
Wspomniane źródło przekonuje, że zwolennikami sprowadzenia tego zawodnika do Herthy są jej dyrektor sportowy - Michael Preetz i trener bramkarzy - Zsolt Petry. Ponadto na ich korzyść ma przemawiać fakt, że partnera piłkarza i modelka Sophia Thomalla mieszka właśnie w Berlinie.
Nieoficjalnie mówi się, że Liverpool będzie skłonny definitywnie rozstać się z 26-latkiem po otrzymaniu oferty opiewającej na około pięć milionów euro.
Karius rozegrał 32 spotkania dla Beşiktaşu w obecnym sezonie i zachował w nich osiem czystych kont.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
