Napastnik Realu Betis przez ostatnie dwa lata otrzymywał już wiele ofert, lecz za każdym razem mówił „nie”. Teraz, w dobie koronakryzysu, może jednak zostać zmuszony do zmiany pracodawcy.
Jak donosi „AS”, celem ekipy z Sewilli jest wyrównanie start poniesionych przy okazji zawieszenia rozgrywek, a to miałoby zostać osiągnięte poprzez wielomilionową sprzedaż. Jej wybór miał paść na Lorena Moróna.
Sam Hiszpan ponoć niechętnie myśli o opuszczeniu „Los Verdiblancis”, co jednak nie przeszkadza innym klubom w prowadzeniu batalii o jego podpis. Na liście tej mają znajdować się głównie przedstawiciele Premier League.
Według „Mundo Deportivo” są to Tottenham Hotspur, Newcastle United, West Ham United i Sheffield United, choć w kierunku atakującego spogląda również SSC Napoli.
Real Betis wstępnie wycenia swojego zawodnika na 18-20 milionów euro, co tylko może zachęcić jeszcze więcej ekip do zainteresowania się sytuacją 26-latka.
Loren Morón był najlepszym strzelcem swojej drużyny w sezonie 2019/2020. W sumie zgromadził 12 trafień i dorzucił do tego trzy kluczowe podania. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku.