Lucien Favre chce pozbycia się trzech piłkarzy z OGC Nice

Nowy trener OGC Nice Lucien Favre wskazał trzech zawodników, którzy nie znajdują się w jego planach na najbliższy sezon i mają opuścić zespół tego lata.

Jak oznajmił Santi Aouna z „Foot Mercato”, kandydatami do opuszczenia Allianz Riviera są Kasper Dolberg, Morgan Schneiderlin oraz Mario Lemina. Każdy z nich przyczynił się w minionej kampanii do zajęcia piątego miejsca w Ligue 1.

Favre zamierza przemeblować kadrę pod własną filozofię gry. Szwajcarski fachowiec chce tym samym pożegnać się z Dolbergiem, gdyż nie wydaje mu się, aby odpowiednio funkcjonował w jego ulubionej formacji 4-3-3. Dotychczas, pod wodzą Christophe'a Galtiera, Duńczyk występował w systemie z dwoma napastnikami, zazwyczaj u boku Amine Gouiriego czy Andy'ego Delorta.

24-letni Dolberg spędził dotychczas w Nicei trzy sezony, przechodząc z Ajaksu Amsterdam za ponad 20 milionów euro. Tylko w ubiegłym sezonie wpisywał się na listę strzelców siedmiokrotnie, dokładając dwie asysty.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Morgan Schneiderlin to z kolei zawodnik, który u nowego szkoleniowca przegrywa konkurencję z innymi środkowymi pomocnikami i wykracza poza głębię składu. Nie inaczej było u poprzednika, kiedy na boisku pojawiał się głównie w roli zmiennika. Jego 59 występów po dwuletnim pobycie w zespole przełożyło się zaledwie na jedną asystę.

Trzecim graczem na liście sprzedażowej jest Mario Lemina. Reprezentant Gabonu odejdzie dopiero wówczas, jeśli na stole z innej strony pojawi się bardzo dogodna oferta. Zarząd chciałby szybko spieniężyć zysk za defensywnego pomocnika, pozyskanego przed rokiem z Southampton za 5,5 miliona euro.

W środowisku klubu panuje przekonanie, że mającego jeszcze przez dwa lata ważny kontrakt zawodnika bez problemu uda się sprzedać za ośmiocyfrową kwotę.

Nice jak na razie działa bardzo mozolnie na rynku transferowym. W najbliższym czasie może dopiąć zakup Yanna Sommera, który będzie pierwszym wyborem w bramce przed Marcinem Bułką.