Luis Díaz nie chce przechodzić do Tottenhamu?!

Luis Díaz na ten moment nie jest skory, by przenosić się do Tottenhamu, o czym informuje „Record”. Kolumbijczyk prawdopodobnie poczeka na letnie okno transferowe.

Antonio Conte od początku swojej kadencji w Tottenhamie domaga się wzmocnień i jest wiele przesłanek ku temu, że wkrótce dopnie swego. O krok od przenosin do stolicy jest Adama Traoré, a poza tym prowadzone są rozmowy w kwestii zakontraktowania Francka Kessiégo.

Okazuje się jednak, że to nie koniec pomysłów na nowe twarze w drużynie „Kogutów”, bo pojawiły się informacje sugerujące zainteresowanie usługami Luisa Díaza z FC Porto. Co więcej, Anglicy są skorzy zaoferować za niego 45 milionów euro podstawy oraz kolejne dziesięć milionów euro w postaci bonusów.

Jak zapatrują się na to Portugalczycy? Ci oczekują za swojego asa kwoty rzędu 60 milionów euro, co teoretycznie powinno być warunkiem możliwym do zrealizowania przez przedstawiciela Premier League.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Vladan Kovačević do wzięcia

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Next

Problem jest jednak inny, a leży on prawdopodobnie po stronie zawodnika. Według informacji podawanych przez „Record” sam zainteresowany nie do końca pozytywnie zapatruje się na pomysł przenosin do Tottenhamu. Ta wizja nie wydaje mu się szczególnie intrygująca, mając na uwadze fakt, że „Koguty” od dawna nie sięgnęły po żadne trofeum.

Czy zatem temat jest zamknięty? Niekoniecznie, bo wspominane doniesienia mogą być próbą podbicia ceny i zmotywowania Anglików, by ci wrócili ze zdecydowanie lepszą propozycją. Najbliższe dni będą zatem interesujące.

Sam piłkarz nie ma zresztą powodu, by narzekać na brak zainteresowania, bo poza Tottenhamem myślą o nim także w Liverpoolu i Manchesterze United. Tu jednak w grę wchodzi letnia przeprowadzka.

Wahadłowy, ewentualnie skrzydłowy, rozegrał w tym sezonie 28 meczów. Jego dorobek to 16 bramek i sześć asyst. Umowa wiąże go z Porto do 30 czerwca 2024 roku.