Luis Suárez zaskoczył krytyką Marcelo Bielsy. „Podzielił całą grupę”

Luis Suárez w programie „De Fútbol Se Habla Así” dla DSports zdradził kulisy bardzo niemiłej współpracy, jaka układa między nim, całą drużyną a Marcelo Bielsą w reprezentacji Urugwaju.

Były szkoleniowiec Leeds United czy Athleticu Club objął kadrę dwukrotnego mistrza świata w maju 2023 roku jako następca Diego Alonso. Jego zadaniem było przywrócenie zespołu na odpowiedni poziom po fatalnym mundialu w Katarze, w którym nie wyszedł z fazy grupowej.

Podczas Copa América rozgrywanego minionego lata „La Celeste” zaprezentowali się z dobrej strony, sięgając po brązowy medal. W eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026 drużyna także znajduje się na dobrej drodze do realizacji bezpośredniego awansu.

Niemniej w ramach kooperacji z Bielsą pojawiły się też minusy. Jedną z największych wad opisał Luis Suárez, który bez ogródek zrelacjonował, że w środowisku na skutek zachowania selekcjonera panuje dosyć toksyczna atmosfera.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Next

– Pracownicy będący blisko reprezentacji nie mają wstępu, aby się z nami przywitać i spożyć wspólny posiłek. Muszą zachowywać rozważnie nawet przy drzwiach, przez które muszą wejść do budynku. Serce mi rozdziera na myśl o panującej dziś tam sytuacji – wspomniał udręczony napastnik.

– Osobiście bolały mnie pewne rzeczy podczas Copa América. Nie mówiłem o nich dla dobra ogółu. Na przykład wielu zawodników zorganizowało spotkanie w celu poproszenia trenera, aby przynajmniej powiedział nam „dzień dobry”, ale on nawet nie zwracał się do nas „cześć” – kontynuował.

– Bielsa wygłasza konferencje, opowiada wspaniałe rzeczy o ludziach, a w Nowym Jorku był taki dzień, kiedy poprosił nas, aby nie zatrzymywać się i nie witać się z ludźmi. Ja wstałem i powiedziałem mu, że i tak ich powitamy. Ogólnie jako lider grupy rozmawiałem z Bielsą przez pięć minut. Na koniec odpowiedział jedynie: „dziękuję bardzo” – wspomniał.

Zawodnik Interu Miami zakończył reprezentacyjną karierę we wrześniu. W 143 występach zanotował 69 trafień oraz 39 asyst.