Lukas Podolski nie zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski? „Może nie będzie tak źle”

2022-02-20 23:26:45; Aktualizacja: 2 lata temu
Lukas Podolski nie zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski? „Może nie będzie tak źle” Fot. Tomasz Kudala / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Lukas Podolski może nie wystąpić w najbliższych meczach Górnika Zabrze z uwagi na kontuzję odniesioną w zremisowanym spotkaniu z Rakowem Częstochowa (1:1).

Były reprezentant Niemiec miał w rundzie wiosennej stać się wiodącą postacią w szeregach drużyny prowadzonej przez Jana Urbana w obliczu odejścia Jesúsa Jiméneza do Toronto FC.

Doświadczony zawodnik stara się wywiązywać z tej roli po solidnie przeprowadzonym okresie przygotowawczym, ale obecnie dużo wskazuje na to, że nie pomoże on w osiąganiu dobrych wyników Górnikowi Zabrze w najbliższym czasie z uwagi na odniesiony uraz w zremisowanym pojedynku z Rakowem Częstochowa.

36-latek poczuł ból w nodze jeszcze w pierwszej połowie, ale na własną odpowiedzialność postanowił kontynuować grę i mógł ten fakt okupić pogłębieniem kontuzji.

- Zobaczę w najbliższych dniach, jak to będzie. Może 2-3 mecze trzebabędzie opuścić, a może nie będzie tak źle. W tym momencie nie potrafięprzewidzieć - przyznał Lukas Podolski w rozmowie z Piotrem Koźmińskim dla „WP SportoweFakty”.

Jeżeli początkowe prognozy mistrza świata z 2014 roku się sprawdzą, to opuściłby on ligowe potyczki z Piastem Gliwice oraz Cracovią i nie wystąpiłby w bardzo ważnym starciu z Lechem Poznań w ćwierćfinale Pucharu Polski (2 marca o godzinie 18:00).

Były reprezentant Niemiec zabrał także po raz kolejny głos na temat swojej najbliższej przyszłości i wyraża na razie otwartość na kontynuowanie kariery w Górniku.

- Jestem pozytywnie nastawiony do rozmów, ale nic jeszcze nie jest przesądzone. Chcę zobaczyć, jaka jest filozofia klubu, jakie są plany. Na pewno usiądziemy i porozmawiamy. Na razie cieszymy się tym co jest. Tak jak mówiłem. My piłkarze i trener sprawiliśmy, że każdy ma respekt dla Górnika. To jest bardzo fajne. A my robimy swoje - powiedział 36-latek.

Podolski strzelił cztery gole oraz zanotował jedną asystę w dotychczas 19 rozegranych meczach.