Łukasz Masłowski zdecydował w sprawie przyszłości?!

Kapitalne wyniki Jagiellonii Białystok to efekt pracy wielu osób, ale z pewnością jednym z głównych kreatorów sukcesu jest Łukasz Masłowski. Najprawdopodobniej przygoda 43-latka na Podlasiu nie zakończy się wraz z tym sezonem. Ma podpisać on wkrótce nowy kontrakt, co przekazał Robert Bońkowski z TVP Sport. Nieco inaczej widzi to Jakub Seweryn.

Ubiegły sezon przyniósł nam zaskakujące rozstrzygnięcia. Przez długi czas na fotelu lidera znajdował się Śląsk Wrocław, ale tuż przed metą wyprzedziła go Jagiellonia. Tytuł mistrza kraju powędrował po raz pierwszy w historii do Białegostoku.

Na ogromny sukces pracowała masa ludzi. Najwięcej mówi się jednak o zgranej trójce, czyli Adrianie Siemieńcu, Łukaszu Masłowskim i Wojciechu Pertkiewiczu.

Jak już wiadomo, ten ostatni wraz z końcem roku oficjalnie przestanie pełnić funkcję prezesa „Dumy Podlasia”. Kibice zastanawiali się, jaka przyszłość czeka Masłowskiego.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z podziękowaniami dla Górnika Zabrze. Zrobiło się bardzo miło

Chce zagrać w reprezentacji Polski, najpierw może trafić do polskiego klubu. Trzy opcje na stole

Kibice Legii Warszawa „uratowali” piłkarzy ŁKS-u Łódź

Cristiano Ronaldo z sensacyjnym transferem pod Klubowe Mistrzostwa Świata?! „To brzmi jak science fiction”

33-latek zadebiutuje w Lechu Poznań?! Sensacyjna decyzja Nielsa Frederiksena

Cztery miliony euro za cel transferowy Legii Warszawa

Robert Podoliński wprost o zespole z Ekstraklasy. „Mam wrażenie, że to jest klub z Kijowa”

Legia Warszawa oddała go bez żalu, teraz rozwiązałby duży problem Gonçalo Feio

Next

Kontrakt cenionego dyrektora sportowego wygasa pod koniec 30 czerwca przyszłego roku. Naturalnie stał się on zatem celem dla innych klubów z Polski, w tym dla Rakowa Częstochowa i Legii Warszawa. Wedle niektórych doniesień niska klauzula mogła spowodować, że już zimą dojdzie do głośnego „transferu”.

Nowe wieści przekazane przez Roberta Bońkowskiego powinny uszczęśliwić sympatyków „Jagi”.

Dziennikarz TVP Sport poinformował, że Masłowski zdecydował się kontynuować współpracę z białostockim klubem. Między stronami trwają zaawansowane negocjacje. Oczywiście, sam działacz nie zamierza jeszcze komentować tej sprawy.

- Mam do końca kontraktu jeszcze pół roku. To daje mi sporo czasu do namysłu, niemniej nie potwierdzam i nie zaprzeczam waszym informacjom. Nie jest tajemnicą, że mam na biurku oferty z kilku klubów. Mam jeszcze czas do namysłu - powiedział nam dyrektor sportowy Jagiellonii.

Co ważne, zapytany o to nowy prezes Zbigniew Deptuła zapewnił, że „wszystko będzie dobrze”.

Jakub Seweryn z portalu Sport.pl uważa natomiast, że żadna kluczowa decyzja jeszcze nie zapadła. 

Łukasz Masłowski jeszcze nie podjął żadnej decyzji.

— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) December 11, 2024

Renoma Masłowskiego nie bierze się z niczego. Mając ograniczone środki, skompletował mocną kadrę, która sięgnęła po historyczny tytuł.