Łukasz Wiśniowski żegna się z Eleven Sports [OFICJALNIE]
2021-08-17 08:03:36; Aktualizacja: 3 lata temuŁukasz Wiśniowski nie będzie dłużej współpracował z Eleven Sports. Od teraz będziemy mogli zobaczyć go i usłyszeć na antenie Canal+ Sport.
Wiśniowski był związany z Eleven Sports przez ostatnie trzy lata. Wcześniej pracował między innymi w Orange Sport oraz był jedną z głównych postaci kanału Łączy nas piłka. Teraz czeka go nowe wyzwanie. Jak na razie wiadomo, że w Canal+ zobaczymy go przy okazji nowego programu „Hola La Liga” poświęconemu lidze hiszpańskiej. Dziennikarz będzie go prowadził razem z Tomaszem Ćwiąkałą.
Jednocześnie Wiśniowski poinformował, że dalej będzie zaangażowany w kanał na YouTube - Foot Truck.
Oto, co napisał Wiśniowski, żegnając się z dotychczasową redakcją:Popularne
„Zakończyła się moja współpraca z telewizją Eleven Sports i z tego miejsca chciałem podziękować całej tej szalonej ekipie, z którą pracowałem przez ostatnie trzy sezony. Po moim odejściu z PZPNu Patryk Mirosławski był pierwszą osobą, która zadzwoniła do mnie i zaproponowała pracę przy mojej ukochanej lidze hiszpańskiej. Dogadaliśmy się w 5 minut i bardzo szybko przeszliśmy do konkretów.
Wielkie dzięki za ten czas. Znów mogłem poczuć się jak dzieciak i razem z Mateuszem Święcickim skomentować trochę meczów (robiliśmy to razem w internetowym radiu lgol.fm, w telewizji Orange Sport i w końcu razem w Eleven). Mogłem skonfrontować swoje poglądy i wiedzę z ekipą od La Liga: Marcinem Gazdą, Marcinem Pawłowskim, Piotrkiem Urbanem, Michałem Mitrutem i Michałem Świerżyńskim. Mogłem z bliska obserwować rozwój Sebastiana Chabiniaka, z którym skomentowaliśmy dziesiątki meczów i przed każdym z nich robiliśmy niepunktowane zawody w naśladowaniu wszystkich znanych nam jednostek (w tym dużej części naszego środowiska;)). Mogłem namówić kilku wariatów do udzielania się przy naszych wspólnych projektach. Z Piotrkiem Dumanowskim, Dominikiem Guziakiem czy Tomkiem Zielińskim nie współpracowałem na antenie, ale udało nam się zrobić trochę fajnych podcastów (pamiętacie Calcio Truck i Foot Truck United?). Razem z Mateuszem Majakiem, Maćkiem Krukiem i Mikołajem Krukiem spędziliśmy trochę czasu podczas rozmów w studiu (i nie tylko) w Warszawie, Barcelonie czy Madrycie. Z Filipem Kapicą, Marcinem Grzywaczem, Julkiem Kowalskim, Piotrkiem Czachowskim, Tomkiem Urbanem czy Michałem Wszołkiem nie spotkaliśmy się ani za mikrofonem, ani na antenie, ale przesiadywaliśmy godzinami na redakcyjnej sofie, przed armią telewizorów, które pokazują wszystkie mecze świata.
Podziękowania dla ekipy realizacyjnej składam na ręce trzech muszkieterów, z którymi przyszło mi współpracować najczęściej: Maciej Bonecki, Paweł Fijałkowski i Paweł Dziakowski. To był piękny czas. Kończę już pisać te głodne kawałki i idę się wziąć za jakąś uczciwą robotę. Widzimy się w Foot Trucku i w Canal Plus”.