Maciej Żurawski przestrzega przed Walią. „Na swoim stadionie są naprawdę mocni”
2024-03-26 16:03:07; Aktualizacja: 10 miesięcy temuMaciej Żurawski w rozmowie z portalem „WP SportoweFakty” stwierdził, że kibice mogą bardzo pomóc Walijczykom, co oparł na własnych doświadczeniach z meczu w Cardiff sprzed prawie 20 lat.
Finał baraży przeciwko Walii zapowiada się na bardzo wyrównane spotkanie, a gospodarze tego meczu uchodzą za nieznacznych faworytów głównie dlatego, że wystąpią przed własną publicznością.
Maciej Żurawski udzielił wywiadu portalowi „WP SportoweFakty”, w którym potwierdził, że tamtejsze trybuny tworzą naprawdę niezwykłą atmosferę, co oparł na własnych doświadczeniach z meczu sprzed prawie 20 lat.
- Pamiętam nasze spotkanie w Cardiff. Przed rozpoczęciem meczu staliśmy w rzędzie i spoglądałem na rywali. Widziałem, z jaką pasją śpiewali, a raczej wykrzykiwali słowa hymnu. Po tym, gdy cały stadion ryknął, oni byli naładowani, aż podskakiwali. Zaczęli mecz nakręceni i ta ich boiskowa agresja wyszła naturalnie. Rzucili się na nas. Tak jest do dziś. Często rozpoczynają spotkania u siebie od natarcia, pewnie taki mają plan, ale widać też, że niesie ich euforia. Grając na swoim stadionie są naprawdę mocni - stwierdził 72-krotny reprezentant Polski.Popularne
- Walia niczym się nie podłamuje. Tracą bramkę? Atakują. Potrafią podnieść się w trudnych chwilach, gdy wydaje się, że mecz już się kończy. Oni wtedy łapią wiatr w żagle. Oprócz jakości piłkarskiej, dalej wyróżniają się wolą walki. Nawet ofensywni gracze atakują obrońców bardzo agresywnie, na pograniczu żółtej kartki. Bardzo ostro doskakują i faule mają wkalkulowane w ryzyko. Zahaczą o nogę, zawsze jakoś się „zameldują”. To połączenie zawodników z Premier League i Championship i co najważniejsze - oni w swoich klubach są istotnymi postaciami - ocenił reprezentację Walii Żurawski.
Cały wywiad z 72-krotnym reprezentantem Polski można przeczytać tutaj.