Magath kazał leczyć kontuzje serem
2014-09-22 15:44:34; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
Danny Murphy skomentował pracę w Fulham zwolnionego kilka dni temu Felixa Magatha. Jego zdaniem Niemiec zaprezentował, jak nie powinno się prowadzić klubu.
Magath objął Fulham w lutym tego roku. Znanemu z ciężkich treningów szkoleniowcowi nie udało się jednak utrzymać zespołu w Premier League i drużyna z Craven Cottage od nowego sezonu musiała występować w Championship.
Władze klubu postanowiły jednak dać szansę Niemcowi i nie zmieniły trenera. Nie była to jednak dobra decyzja - londyńczycy zgromadzili zaledwie jeden punkt w siedmiu spotkaniach i aktualnie okupują ostatnie miejsce w tabeli. Oto, jak swoją pracę ocenił sam Magath.
- Nie czuję wyrzutów sumienia wobec nikogo. Nie chcę brzmieć jak zarozumialec, ale jestem nadal przekonany, że niemieckie wzorce mogą dać angielskiej piłce wiele dobrego. Szkoda, że ludzie nie są skłonni do bycia otwartymi - powiedział 61-latek.
Koło słów Magatha obojętnie nie przeszedł były zawodnik i kapitan Fulham, 37-letni Danny Murphy. Anglik podał przykłady niekonwencjonalnego leczenia, które Niemiec polecał swoim graczom.
- Brade Hangeland [kolega Murphy'ego - przyp. red.] powiedział mi, że Magath zalecał piłkarzom leczenie urazów okładami z sera zamoczonego w alkoholu. Dodatkowo mówił też, że warto wtedy rozmawiać przez telefon z kimś bliskim, dopóki ser nie zrobi, co trzeba - zaczął.
- To przykre, że tak stabilny klub jak Fulham znalazł się w tak dużych tarapatach. Moim zdaniem błędem było pozostawienie Magatha na stanowisku menadżera po spadku do Championship. Piłkarze, z którymi rozmawiałem byli zdesperowani, aby odejść z klubu - dodał.
Danny Murphy wyraził chęć prowadzenia Fulham, jednak póki co nie było żadnych rozmów pomiędzy klubem a byłym piłkarzem. Z kolei debiut nowego szkoleniowca na Craven Cottage również nie był udany - Kit Symons przegrał swój pierwszy mecz 0:1 z Blackburn. Szansę na pierwsze zwycięstwo w sezonie podopieczni nowego trenera będą mieli już w sobotę w wyjazdym meczu z Birmingham w ramach dziewiątej kolejki Championship.