Magiera: Chukwu sam jest sobie winien
2018-01-02 10:30:49; Aktualizacja: 6 lat temu- Daniel Chima Chukwu sam jest sobie winien, że nie sprzedał się na tyle, by na niego stawiać – powiedział Jacek Magiera w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
Nigeryjczyk trafił do Legii zimą 2017 roku z chińskiego klubu Shanghai Shenxin, jednak nie zdołał wywalczyć miejsca w podstawowym składzie ekipy „Wojskich”. W trwających obecnie rozgrywkach Daniel Chima Chukwu wystąpił zaledwie w sześciu meczach we wszystkich rozgrywkach.
Sytuację 26-latka w warszawskiej drużynie skomentował jej były trener, Jacek Magiera. Jego zdaniem Chukwu sam jest sobie winien, że nie potrafił przekonać do siebie sztabu szkoleniowego i zaprezentować się z jak najlepszej strony, by móc liczyć na regularną grę.
- Najważniejsze jest pierwsze wrażenie, a to w przypadku Chukwu nie było dobre, bo przez własną głupotę założył za mały but i wypadł prawie na miesiąc. W kluczowym momencie sam się wyeliminował. Nie wnikałem, jak to się stało, miałem ważniejsze sprawy na głowie niż jego palec. To nie moje zadanie, abym stał przy dorosłym piłkarzu i pomagał mu w takich sprawach. Sam jest sobie winien, że nie sprzedał się na tyle, by na niego stawiać – powiedział były trener „Wojskowych”. Popularne
Kontrakt tego zawodnika z Legią jest ważny do końca czerwca 2020 roku. W przeszłości napastnik był także graczem dwóch norweskich klubów – Molde FK oraz Lyn Fotball.