„Mam ci sporządzić akta o naszych błędach?”. Ange Postecoglou wściekły na swój zespół po porażce z Chelsea
2024-05-03 07:30:58; Aktualizacja: 7 miesięcy temuTrener Tottenhamu Ange Postecoglou nie miał nawet pół powodu, aby powiedzieć cokolwiek pozytywnego po derbowym spotkaniu z Chelsea w Premier League. Jego zespół w kiepskim stylu przegrał 0:2.
Szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy ze Stamford Bridge przechyliły trafienia Trevoha Chalobaha oraz Nicolasa Jacksona. W obu przypadkach „Koguty” traciły bramkę po stałym fragmencie gry, które w ostatnim czasie są u nich słabym punktem w fazie defensywnej.
Tottenham próbował wrócić do rywalizacji, ale akcje drużyny kompletnie się nie kleiły. Kamery transmisyjne wielokrotnie wychwytywały sfrustrowanego jak nigdy Postecoglou, pokrzykującego na swoich podopiecznych za niewywiązywanie się z zadań taktycznych.
Frustracji z pierwszej połowy oraz podczas przerwy w szatni nie udało się przekuć na cokolwiek pozytywnego. Po ostatnim gwizdku skrytykował zespół za jedne z najgorszych 90 minut, jakie przyszło rozegrać w tym sezonie.Popularne
– Kiedy cały występ przebiegł tak samo jak w pierwszej połowie, to znaczy, że moje polecenia nie przebiły się do nich. Pytasz jakie? Daj spokój, kolego, przez cały mecz nie graliśmy dobrze. Chcesz, żebym sporządził ci akta o tym, gdzie nam poszło źle? – dopytywał retorycznie Australijczyk dziennikarza Sky Sports.
– Mam poczucie, jakby upłynęło trochę wiary i przekonania w naszej piłce. Odmienienie tego stanu spoczywa na moich barkach, bo nie chodzi tu tylko o pierwszego straconego gola, a o całe nasze podejście. W żadnym momencie nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Po prostu zagraliśmy kiepsko – dodał.
Trzecia porażka z rzędu praktycznie pogrzebała szansę ekipy z północnego Londynu na wywalczenie miejsca w Lidze Mistrzów. Pozostaje jej jedynie obronić się na piątej lokacie przed goniącym Manchesterem United.
Zadanie nie będzie proste. Na rozkładzie czekają starcia między innymi z Liverpoolem oraz Manchesterem City.