„Mam nadzieję, że będzie to dłuższa przygoda”. Były reprezentant Polski skomentował transfer Wojciecha Szczęsnego

Wojciech Szczęsny lada moment podpisze roczny kontrakt z FC Barceloną. Czy jest jednak szansa, że po jego wygaśnięciu będzie on chciał jeszcze kontynuować grę? To oczywiście spora niewiadoma, choć dokładnie taką nadzieję ma Igor Lewczuk, o czym opowiedział w rozmowie z Kanałem Sportowym.

FC Barcelona w obliczu poważnej kontuzji podstawowego bramkarza Marca-André ter Stegena stanęła przed priorytetową potrzebą pozyskania nowego zawodnika na pozycję regularnie obsadzaną dotychczas przez reprezentanta Niemiec. Tak się akurat złożyło, że wybór padł na Wojciecha Szczęsnego, który nie tak dawno ogłosił przejście na emeryturę.

Możliwość występowania w barwach tak uznanego klubu przekonała go jednak do wznowienia kariery, dlatego lada moment obie strony zwiążą się roczną umową, a transfer z udziałem byłego reprezentanta Polski zostanie oficjalnie ogłoszony. Do tego wszystkiego ma dojść w środę.

Parafowany przez Szczęsnego dokument złączy go z Barceloną do 30 czerwca 2025 roku. Kibice mogą zatem zastanawiać się, czy po jego wygaśnięciu 34-latek już definitywnie odłoży swoje rękawice na półkę? Po powrocie ter Stegena wszystko zapewne ulegnie sporej zmianie, choć przyszłość Polaka będzie oczywiście również zależała od kilku innych czynników.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Igor Lewczuk w rozmowie z Kanałem Sportowym przyznał, że jego zdaniem Szczęsny może pokusić się o kontynuacje swojej kariery.

- Moja nadzieja jest taka, że to nie skończy się na jednym roku i Wojtek będzie już występować na tym nowym Camp Nou. Wojtek Szczęsny dojrzał do tej decyzji, obwieścił wszystkim, że kończy karierę, a tu nagły zwrot akcji. Dlaczego? Ponieważ granie w takim klubie, na takim stadionie i przy takich kibicach jest dla każdego spełnieniem marzeń. Mam nadzieję, że dobrą formą na boisku sprawi, że będzie to dłuższa przygoda - powiedział.

Szczęsny w Barcelonie otrzyma koszulkę z numerem 25. Początkowo będzie on opcją rezerwową, lecz z czasem powinien wskoczyć do wyjściowego składu.