Przed Manchesterem City Pepa Guardioli historyczna szansa. Mistrzowie Anglii mogą dzisiaj po raz pierwszy w historii wygrać Ligę Mistrzów, o czym marzą od dłuższego czasu.
Triumf w tych rozgrywkach byłby z pewnością ukoronowaniem całego projektu, który zdominował krajowy futbol. W Europie już tak kolorowo nie jest.
Już w kampanii 2020/2021 „Obywatele” byli bliscy sięgnięcia po uszaty puchar, lecz wówczas nie poradzili sobie z rolą faworyta i przegrali 0:1 z Chelsea. Od tego czasu jednak sporo się zmieniło.
Głupotą byłoby jednak skazywanie Interu Mediolan na porażkę. Włosi w sześciu ostatnich meczach Ligi Mistrzów zanotowali pięć czystych kont. Żelazna defensywa może być w Stambule kluczem do sukcesu.
Ubiegłoroczni wicemistrzowie Italii swojej szansy mogą upatrywać również w nie najlepszej formie City na wyjazdach. Anglicy zremisowali pięć ostatnich wyjazdowych gier na europejskim froncie.
Inter powalczy dzisiaj o swoje czwarte trofeum Ligi Mistrzów. Po raz ostatni zdobył je w 2010 roku, gdy za wyniki zespołu odpowiadał charyzmatyczny José Mourinho.
Początek finałowego starcia, które poprowadzi Szymon Marciniak, o godzinie 21:00.
Manchester City - Inter Mediolan. Gdzie oglądać finał Ligi Mistrzów? Transmisja dostępna na kanałach Polsat Sport Premium 1, Polsat, TVP 2 i TVP Sport, z kolei stream na TVP Sport.pl oraz w Polsat Box Go.