19-latek bohaterem Manchesteru City [WIDEO]

Manchester City musiał się sporo natrudzić w sobotnie popołudnie. Koniec końców wyeliminował Plymouth Argyle z Pucharu Anglii. Duża w tym zasługa 19-letniego Nico O'Reillya - autora dwóch bramek.

Menedżer Pep Guardiola nie ukrywał na konferencji prasowej, że obawiał się rywalizacji w krajowym pucharze z pogromcą Liverpoolu. Jego podejście do starcia z zespołem walczącym o utrzymanie w Championship znalazły swoje potwierdzenie w postaci sensacyjnego objęcia prowadzenia przez Plymouth Argyle na Etihad Stadium w 38. minucie po trafieniu Maksyma Tałowierowa.

Przedstawiciele drugiej klasy rozgrywkowej w Anglii znajdował się o krok od zejścia na przerwę z zaskakującym rezultatem, ale niestety dał się w doliczonym czasie gry zaskoczyć przez 19-letniego Nico O'Reilly'ego, który w kapitalny sposób nabieg na futbolówkę dośrodkowywaną z rzutu wolnego przez Kevina De Bruyne'a.

Jak się później okazało, wychowanek Manchesteru City odegrał kluczową rolę w wyeliminowaniu drużyny Tymoteusza Puchacza (pojawił się na placu gry w drugiej połowie), ponieważ to on wyprowadził swój klub na prowadzenie na kwadrans przed końcem rywalizacji.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

Lewy obrońca, zbierający pierwsze poważne doświadczenia w seniorskim futbolu pod wodzą Pepa Guardioli, ponownie okazał się przydatny przy stałym fragmencie. Tym razem futbolówkę z rzutu rożnego na jego głowę posłał Phil Foden.

Plymouth Argyle nie miało nic do stracenia w tej sytuacji i ruszyło do rozpaczliwych ataków, co spotkało się z wymierzeniem mu ostatecznej kary w postaci trafienia Kevina De Bruyne'a.

Dzięki temu „The Citizens” zachowali szanse na zdobycie drugiego tytułu (wcześniej wygrali Tarczę Wspólnoty) w trwających zmaganiach po utracie szans na obronę mistrzowskiego tytułu oraz odpadnięciu z Pucharu Ligi i Ligi Mistrzów.