Manchester City z „transferem” następcy Rodriego? Prosto z... obrony
2024-10-01 18:11:07; Aktualizacja: 1 miesiąc temuManchester City został ostatnio mocno doświadczony, ponieważ kontuzji doznał Rodri. To dla niego koniec sezonu, ponieważ zerwał więzadła krzyżowe. Na Etihad Stadium natychmiast zaczęto zastanawiać się nad tym, kto może go zastąpić. Padały różne nazwiska, ale kto wie, czy rozwiązanie wewnętrzne nie będzie najprostsze. Jedną z opcji dla Pepa Guardioli stanowi defensor, John Stones.
Manchester City przez wielu jest uważany za najlepszą drużynę ostatnich lat. Spora w tym zasługa Pepa Guardioli, który zrobił z angielskiego zespołu znakomicie naoliwioną maszynę. Żeby jednak wszystko działało tak, jak należy, każda jej część musi być dobrze przygotowana. Mianem ważnego, a być może i kluczowego trybiku można określić Rodriego.
Hiszpan to mocny kandydat do Złotej Piłki w tym sezonie, a także zawodnik, na którego barkach spoczywały gra reprezentacji mistrzów na EURO 2024 oraz Manchester City. Bez niego drużyna z Etihad Stadium była jak bez serca. Z tego powodu tak trapiącą dla fanów jest informacja, że w najbliższych miesiącach tego 28-latka nie będziemy mieli okazji obserwować w składzie.
Doznał on bowiem w starciu z Arsenalem zerwania więzadeł krzyżowych i w bieżących rozgrywkach już nie zagra. Z tego powodu zaczęto spekulować w kwestii następcy. Emocje dodatkowo podgrzał sam Pep Guardioli przy okazji jednej z konferencji prasowych przed spotkaniem ligowym.Popularne
- Rozmawiamy wewnętrznie na ten temat z Txikim Beguiristainem. Mamy czas, żeby dostrzec potencjalne problemy, a potem zobaczymy, co będziemy chcieli zrobić - stwierdził hiszpański menedżer.
Transfer z obrony do pomocy?!
Zimowe okno nigdy nie jest dobrym momentem do tego, by pozyskiwać nowych zawodników. Wtedy bowiem ceny są mocno wygórowane, ponieważ kontrahent doskonale wie, że druga strona jest potrzebująca. Dodatkowo nikt zbytnio nie chce się osłabiać na drugą część sezonu i przeorganizowywać drużyny. Mimo to w kuluarach padły takie nazwiska jak Samuele Ricci czy Bruno Guimarães.
O ile Włoch wydaje się przystępny cenowo, o tyle za Brazylijczyka trzeba zapłacić grubo ponad 100 milionów euro. To sporo nawet dla takiego klubu, jak Manchester City, dlatego też badane są inne opcje. Jedna z nich zakłada wewnętrzny „transfer” między pozycjami. Okazuje się bowiem, że szanse w miejsce Rodriego może otrzymać John Stones.
Wydaje się, że idealną okazją ku temu jest wtorkowe starcie Ligi Mistrzów, w którym mistrz Anglii zmierzy się na wyjeździe z outsiderem, czyli Slovanem Bratysława. Sam zainteresowany zabrał głos w tej kwestii.
- Czy mogę zastąpić Rodriego? Tak, oczywiście. Jeśli tylko zostanę wyzwany, to dam z siebie 100 procent. Mamy wielu jakościowych piłkarzy i dlatego nie tylko ja jestem w stanie zagrać na tej pozycji - wyznał piłkarz.
Początek wtorkowego spotkania drugiej kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy Slovanem Bratysława a Manchesterem City punktualnie o 21:00.