Manchester United doszedł do porozumienia w sprawie André Onany. Niecodzienna sytuacja

Manchester United starał się wypracować konsensus z kameruńskim związkiem piłkarskim dotyczący udziału André Onany w Pucharze Narodów Afryki i takowy został zawarty. Bramkarz będzie mógł wziąć udział w spotkaniach z Wigan Athletic w Pucharze Anglii i z Tottenhamem w Premier League, które zaplanowano na 8 i 14 stycznia.

Tuż po tym drugim uda się na Wybrzeże Kości Słoniowej, gdzie... już 15 stycznia jego reprezentacja rozpocznie rywalizację w PNA od starcia z Gwineą.

Podczas Mistrzostw Świata 2022 golkiper popadł w konflikt z selekcjonerem Rigobertem Songiem, po czym zakończył karierę reprezentacyjną. Po jakimś czasie ją wznowił, do czego przekonała go rodzima federacja. MU, starając się o jego podpis, został poinformowany, że 27-latek nie weźmie udziału w PNA, ale jak czytamy, klub z Old Trafford respektuje zmianę sytuacji i jego chęć gry dla swojego kraju.

Kameruńskiej federacji zależało na współpracy z władzami angielskiej ekipy w celu zmaksymalizowania czasu gry Onany dla obu drużyn. Stąd powyższa decyzja.

W teorii istnieje nawet szansa, że bramkarz nie opuści żadnego meczu „Czerwonych Diabłów”. Jego reprezentacja musiałaby jednak zagrać najdalej w 1/8 finału turnieju. Spotkania tej fazy zaplanowano na 27-30 stycznia, z kolei MU następna potyczka czeka 1 lutego z Wolverhampton Wanderers.

Oprócz Gwinei Kameruńczycy zagrają w grupie C z Senegalem oraz Gambią.