Manchester United i Juventus o krok od porozumienia. Hitowa wymiana tuż-tuż!

Najnowsze doniesienia z Półwyspu Apenińskiego sugerują, że Juventus oraz Manchester United praktycznie porozumiały się w kwestii warunków wymiany Paulo Dybali na Romelu Lukaku.

Wczoraj w godzinach wieczornych Gianluca Di Marzio i Fabrizio Romano zgodnie poinformowali, że strony nieustannie pracują nad wypracowaniem konsensusu, a najwięcej czasu zabierają im rozmowy z Paulo Dybalą. Do tych wieści postanowił odnieść się Alfredo Pedullà, który zapewnił, że sytuacja jest zgoła odmienna.

Według włoskiego dziennikarza oba kluby są bliskie zawarcia porozumienia, w ramach którego „Czerwone Diabły” zapłaciłyby maksymalnie 5-10 milionów euro. Ponadto na stole leżą już oferty kontraktowe zarówno dla Romelu Lukaku, jak i Paulo Dybali.

Belg miałby inkasować w Turynie 8,5-9 milionów euro rocznie, zaś Argentyńczyk na Old Trafford mógłby liczyć na roczną pensję w wysokości 11 milionów euro plus bonusy. Problem w tym, że o ile napastnik Manchesteru United zaakceptował przedstawione warunki, o tyle atakujący Juventusu wciąż nie podjął wiążącej decyzji, dlatego o powodzeniu całej operacji zadecyduje piłkarz o polskich korzeniach.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

Warto dodać, że korzystając z wolnego czasu, Anglicy wpadli na pomysł włączenia do transakcji Mario Mandžukicia, o czym informowali już Gianluca Di Marzio i Fabrizio Romano. Alfredo Pedullà podaje jednak, że gdyby tak się stało, Juventus zostałby z tylko dwoma nominalnymi napastnikami w składzie (Gonzalo Higuaín i Romelu Lukaku), gdyż o krok od odejścia jest również Moise Kean, zatem wymuszałoby to na Włochach angaż kolejnego zawodnika nakierowanego na zdobywanie bramek.