Manchester United kupił go prawie za 60 milionów euro, odejdzie cztery razy taniej

Manchester United pozyskał w tym oknie transferowym Masona Mounta, André Onanę oraz Rasmusa Højlunda.

Szczególnie mocno zabiegano o ostatniego z tych graczy, ponieważ nowy napastnik był priorytetem od wielu długich miesięcy i transakcja wreszcie doszła do skutku.

Teraz Erik ten Hag musi sprzedać kilku zbędnych zawodników, by pozwolić sobie na następne wzmocnienia. Na „liście transferowej” pozostaje między innymi Fred.

Brazylijczyk, który przybył na Old Trafford z Szachtara Donieck w lipcu 2018 roku za blisko 60 milionów euro, ma adoratora w postaci Galatasaray.

Wiadomo to nie od dziś, ale do tej pory w negocjacjach panował impas. O przełomie informuje teraz Fabrizio Romano.

Dziennikarz twierdzi, że otoczenie zawodnika oraz Turcy mocno się do siebie zbliżyli, co powinni przełożyć się na owocne rozmowy, a co za tym idzie, prawdopodobny transfer. To reakcja na propozycję złożoną przez wielkiego rywala Galatasaray, Fenerbahçe.

Manchester United jest zadowolony z faktu rywalizacji o usługi pomocnika i liczy, że zarobi na nim co najmniej 15 milionów euro.

Fred, zanim trafił do Europy, występował w młodzieżowych zespołach Atlético Mineiro, Porto Alegre oraz Internacionalu, a następnie przywdział trykot Szachtara Donieck.

Dla Manchesteru United przez ostatnie pięć lat zaliczył 213 spotkań, w których miał 14 goli oraz 19 asyst.

Galatasaray have just approached Fred’s camp to return in the race after official bid from Fenerbahçe. 🇧🇷🇹🇷

Best scenario for Manchester United as Fred will 100% leave and it will be at least €15m package fee. pic.twitter.com/sDFylmEQXy

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 10, 2023