Erik ten Hag podczas swojego premierowego sezonu na Old Trafford ma powody do radości, a największą dumę może czuć z faktu odbudowania Marcusa Rashforda.
Anglik to w tej chwili najlepszy strzelec zespołu, a jest tak za sprawą aż 27 goli w 47 występach.
„Czerwone Diabły” mierzyły się z Evertonem. Choć gole strzelali Scott McTominay i Anthony Martiel, to najbardziej wyróżniał się wspomniany 25-latek, który był zamieszany w obie akcje bramkowe. Napastnik asystował Francuzowi.
81. minuta przyniosła zmianę Rashforda. Uprzednio zawodnik zgłosił uraz.
W tej sytuacji atakujący ruszył do piłki i próbując ją „skleić”, najpewniej naciągnął mięsień. Bardzo szybko złapał się on za pachwinę, reklamując, że nie jest w stanie kontynuować zawodów.
Dla Ten Haga oraz kibiców Manchesteru United to oczywiście fatalna wiadomość. Klub ma przed sobą decydujące starcia o pozycję w pierwszej czwórce tabeli Premier League. Z kolei już za tydzień zmierzy się z Sevillą w Lidze Europy.
Get well soon, @MarcusRashford 🙏 pic.twitter.com/ZcqNMhozrb
— 433 (@433) April 8, 2023