Manchester United: Mbappé rozwiązaniem problemów? „Rozbijcie na niego bank!”

2019-10-25 06:59:42; Aktualizacja: 5 lat temu
Manchester United: Mbappé rozwiązaniem problemów? „Rozbijcie na niego bank!”
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Compare.bet

Były napastnik Manchesteru United Louis Saha twierdzi, że gdyby klub sprowadził Kyliana Mbappé, teraz nie musiałby się martwić o swoją ofensywę.

Dziesięć goli w dziewięciu meczach ligowych w żadnym stopniu nie może satysfakcjonować Manchesteru United. Drużyna ma spore problemy ze zdobywaniem bramek, a wśród podopiecznych Ole Gunnara Solskjæra ewidentnie brakuje napastnika, który mógłby w pełni skoncentrować się na wykańczaniu akcji. Norweg wolał postawić na Marcusa Rashforda i Anthony'ego Martiala, ale Saha twierdzi, że przy takiej grze trzeba było sięgnąć głębiej do kieszeni.

- Na ich miejscu rozbiłbym bank, kupując Mbappé. Ale chyba już jest dla nich trochę za późno - powiedział 41-latek w wywiadzie dla „Compare.bet”.

Zdaniem Sahy, Manchester United powinien poszukać przebojowego strzelca, ponieważ typowi środkowi napastnicy są już rzadkością na rynku.

- Jeśli spojrzymy na napastników, to trochę wymierająca pozycja. Robert Lewandowski jest rzadkim przypadkiem zawodnika, któremu udało się utrzymać w tym nurcie, ale trudno znaleźć innych napastników, którzy mogliby tak grać. Zwróciłem uwagę może tylko na Duvána Zapatę, jest dobrym zawodnikiem, bardzo silnym. Manchesterowi United potrzeba w ataku kogoś, kto jest bardzo silny przy piłce, kto da czas i miejsce takim piłkarzom jak Paul Pogba czy Scott McTominay, by ci mogli kreować akcje z pomocy.

Saha dodaje, że Solskjær nie najlepiej dobrał taktykę, biorąc pod uwagę, iż ma w składzie wielu młodych graczy.

- Oni za dużo wymagają od młodych zawodników. Wymagają wielu podań, ładnych zagrań, chcą wyglądać zbyt dobrze, a to nie działa. Trudno jest opierać swoją grę na posiadaniu piłki, kiedy masz młodych graczy, którzy nie mają jeszcze tej pewności siebie. Do tego potrzeba kilku mocnych charakterów, kogoś, kto wykona brudną robotę, wygra pojedynki jeden na jeden, zrobi kontrast, który pozwoli kibicom reagować na wydarzenia. Przy porażkach najłatwiej to odczuć. Gra podaniami jest ładna, ale nikogo tak nie skrzywdzisz.