Manchester United na wojennej ścieżce. Klub zaskarżył „The Sun”
2020-02-08 13:07:26; Aktualizacja: 4 lata temuPod koniec stycznia zaatakowana została posiadłość należąca do Eda Woodwarda, wiceprezesa wykonawczego Manchesteru United. Jako jedyni z pierwszych poinformowali o tym dziennikarze „The Sun”. Teraz angielski klub złożył oficjalną skargę na działania redakcji.
28 stycznia, na dzień przed meczem derbowym z Manchesterem City, kibole „Czerwonych Diabłów” zebrali się pod domem Woodwarda. Oprócz przyśpiewek, w których to grożono Anglikowi śmiercią, brama posiadłości została pomalowana sprayem, a ponadto jeden z uczestników zdarzenia przerzucił przez nią race.
Te działania natychmiast zostały potępione przez klub, który jednocześnie poinformował, że każdy, kto brał udział w ataku na dom wiceprezesa wykonawczego, powinien liczyć się z dożywotnim zakazem wstępu na Old Trafford. O całej sprawie informowało wtedy wiele źródeł, jak choćby „Daily Mail”, jednak jednym z pierwszych osób obecnych na miejscu zdarzenia był dziennikarz „The Sun”. Mając to na uwadze, „Czerwone Diabły” postanowiły złożyć oficjalną skargę na brytyjski tabloid, argumentując to tym, że będąc on w posiadaniu informacji o planowanym ataku nie poinformował odpowiednich służb.
„Klub jest zdania, że The Sun otrzymało z wyprzedzeniem informacje o planowanym ataku, w trakcie którego doszło do uszkodzenia mienia, a jego intencją było zastraszenie. Dziennikarze znajdowali się na miejscu zdarzenia, a jakość opublikowanych przez nich zdjęć wskazuje również na obecność fotografa.Popularne
Dziennikarze nie tylko nie wywiązali się z podstawowego obowiązku odpowiedzialnego członka społeczeństwa, nie zgłosili zbliżającego się przestępstwa i nie zapobiegli potencjalnym niebezpieczeństwom i szkodom, ale również ich obecność zachęciła i wręcz nagrodziła sprawców. Sądzimy, że to klarowne złamanie przepisów IPSO i dziennikarskiej etyki” – czytamy w oświadczeniu Manchesteru United, który zaskarżył „The Sun” do Niezależnej Organizacji Prasowych Standardów (IPSO).
Na te oskarżenia zdążył odpowiedzieć już rzecznik prasowy periodyku, podkreślając niewinność dziennikarzy pracujących nad opublikowanym artykułem.
„The Sun w pełni potępia atak na posiadłość pana Woodwarda i zamierza współpracować w tej sprawie z policją. Niemniej dziennik, podobnie jak wszystkie gazety, będzie zdecydowanie bronić swoich praw do informowania.
Dostaliśmy poufną informację, że odbędzie się protest przed domem i w związku z tym dziennikarz The Sun był tam obecny. Dokładnie opisaliśmy przebieg wydarzeń. Przy czym w żadnym momencie nasz reporter nie wiedział, co się wydarzy i nie zachęcał do do jakiejkolwiek kryminalnej aktywności. W artykule było jasno napisane, że to zachowanie nosiło znamiona przestępstwa i było niedopuszczalne.
The Sun całym sercem popiera kodeks etyki dziennikarskiej i odpowie na skargę złożoną do IPSO” – poinformowała redakcja „The Sun”.
Dodajmy tylko, że dzień po całym zdarzeniu Manchester United pokonał Manchester City 1:0 i chociaż nie dało mu to awansu do finału Pucharu Ligi Angielskiej, triumf uznano za spory sukces.