„Czerwone Diabły” od kilku okien są łączeni z defensorem Villarrealu, ale wygląda na to, że tym razem przeprowadzka może dojść do skutku.
Erik ten Hag, menedżer drużyny, dostrzegł potrzebę wzmocnienia defensywy, a klub, wsłuchując się w jego prośby, dąży do zakontraktowania Jurriëna Timbera. Blisko 21-letni stoper to może być jednak za mało, kiedy o odejściu myślą Eric Bailly oraz Phil Jones.
Idąc tym tropem, Manchester United przypuścił atak na Pau Torresa. Sam piłkarz jest ponoć gotowy do transferu.
Villarreal wycenił 25-latka na 50 milionów euro, a ekipa z Old Trafford oraz Tottenham Hotspur szybko starają się przejść do konkretów. Według Cadena SER środkowy obrońca skłania się ku przeprowadzce do czerwonej części Manchesteru.
Biorąc to pod uwagę, ruszyły negocjacje i jeśli potoczą się one w oczekiwanym kierunku, strony przejdą do ustalania warunków kontraktu indywidualnego.
Powodzenie całej operacji dla „Żółtej łodzi podwodnej” byłoby równoznaczne z dokonaniem największej sprzedaży w jej historii. W tej chwili pierwsze miejsce zajmuje Cédric Bakambu, za którego Beijing Guo’an zapłaciło 40 milionów euro.
Hiszpańska drużyna ma za sobą słodko-gorzki sezon. Z jednej strony dotarła do finału Ligi Mistrzów, z drugiej - zajęła dopiero siódme miejsce w tabeli LaLigi i zagra jedynie w Lidze Konferencji Europy. To czynnik skłaniający Pau Torresa do odejścia.
Uczestnik EURO 2020 w kampanii 2021/2022 zgromadził 47 występów okraszonych sześcioma trafieniami oraz asystą.
Klauzula wykupu w jego ważnym do 30 czerwca 2024 roku kontrakcie wynosi 75 milionów euro.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
