„Czerwone Diabły” w końcówce okna transferowego zaskoczyły i zatrudniły ponownie jednego z najlepszych piłkarzy na świecie, zdobywcę pięciu Złotych Piłek, a także mistrza Europy z 2016 roku.
Portugalczyk wrócił na Old Trafford po dwunastu latach przerwy i będzie występował ze swoją ulubioną „siódemką” na plecach. Duża w tym zasługa Edinsona Cavaniego, który na prośbę starszego kolegi ustąpił mu numeru.
– Cristiano Ronaldo zadzwonił do Edinsona Cavaniego i porozmawiali ze sobą. Oddanie numeru pokazuje, jak dużym szacunkiem cieszy się Cristiano, ale również ich rozmowa jest dowodem na szacunek do drugiej ze stron. Dwóch topowych profesjonalistów i piłkarzy oraz ludzi – tak całą sytuację opisał Ole Gunnar Solskjær.
Norweg w przeszłości dzielił szatnię z CR7 jako zawodnik, a teraz wchodzi z nim w interakcję jako menedżer. Według niego atakujący wciąż jest tym samym wielkim profesjonalistą, który przyjeżdża na treningi przed resztą, a dzięki takiemu zachowaniu atmosfera w szatni może być tylko lepsza.
– Cristiano Ronaldo wrócił do nas i sposób, w jaki zachowywał się w tym tygodniu, definiuje go jako osobę, która chce osiągnąć jeszcze więcej. Oczywiście wiemy, czego dokonał. Chce więcej, prowadzi niezwykle zdyscyplinowany tryb życia. Ryan Giggs grał do czterdziestki i nie zdziwi mnie, jeśli Cristiano zakończy karierę w tym samym wieku. Odkąd tu był, pamiętam, że dobrze przygotowywał się do treningów. Każdego dnia przybywał na trening 45 minut przed czasem. Patrzyliśmy na tego szczeniaka i miało to pozytywny wpływ na nas wszystkich – zauważył.
– Wszyscy są szczęśliwi, że widzą go z powrotem. Nastoje były pozytywne. Oczywiście nie możemy doczekać się już soboty. Debiut? Miał dobry okres przedsezonowy w Juventusie, dobrze spisywał się w reprezentacji i miał z nami udany tydzień. Z pewnością w pewnej chwili pojawi się na boisku, to jasne – zaznaczył.
– On nie potrzebuje tego, abym mówił mu, co ma robić. Zawsze był zdeterminowany do tego, aby być najlepszy. I… on nadal to ma. (…) Oczywiście rozwinął się, ewaluował, z wiekiem musisz zmienić swój sposób gry. Nie sądzę, żebyś zobaczył u niego 18,19, 20 przekładanek zanim cię minie, ale on wciąż ma tę przekładankę, zmianę i strzał. (…) W powietrzu jest jednym z najlepszych, pod względem wyczucia przy dośrodkowaniach nie ma sobie równych. Spoza pola karnego na 100 prób 99 kończy w świetle bramki. Lepiej czyta grę, wie, kiedy i gdzie wychodzić na pozycję, wciąż jest tak samo szybki, co pokazują statystyki, błyszczy. Wszyscy będą go podziwiać. Będzie liderem tej szatni – zakończył menedżer MU.
Wicemistrz Anglii z Newcastle United zmierzy się w sobotę o godzinie 16:00.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
