Manchester United podjął decyzję w sprawie Masona Greenwooda [OFICJALNIE]

2023-08-21 16:09:41; Aktualizacja: 1 rok temu
Manchester United podjął decyzję w sprawie Masona Greenwooda [OFICJALNIE] Fot. Daniel Hambury/Focus Images/MB Media/PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Manchester United

Mason Greenwood nie będzie dalej występował w Manchesterze United.

Manchester United prowadził dochodzenie w sprawie Masona Greenwooda. Okazuje się, że pomimo ostatnich zapowiedzi, nie będzie on występował w zespole Erika ten Haga.

Poniedziałek to dzień, w którym na stronie klubu zamieszczono oficjalny komunikat. Pojawiła się w nim informacje, że Anglik wprawdzie nie popełnił zarzucanych mu czynów, ale swoją przyszłość ma planować poza Old Trafford.

„Manchester United zakończył wewnętrzne dochodzenie w sprawie zarzutów postawionych Masonowi Greenwoodowi.

Nasz proces rozpoczął się w lutym 2023 r., po wycofaniu wszystkich zarzutów przeciwko Masonowi. Przez cały czas braliśmy pod uwagę prawo i punkt widzenia domniemanej ofiary wraz ze standardami i wartościami klubu oraz staraliśmy się zebrać jak najwięcej informacji i kontekstu. Wymagało to od nas zachowania wyczucia i ostrożności w celu uzyskania niezbędnych dowodów, by zaznajomić się ze sprawą.

Na podstawie dostępnych nam dowodów doszliśmy do wniosku, że materiał opublikowany w Internecie nie przedstawia pełnego obrazu i że Mason nie popełnił przestępstw, za które został pierwotnie oskarżony. Mason publicznie przyznaje dziś, że popełnił błędy, za które bierze odpowiedzialność.

Wszyscy zaangażowani, w tym Mason, dostrzegają trudności związane ze wznowieniem przez niego kariery w Manchesterze United. W związku z tym wspólnie uzgodniono, że najwłaściwsze byłoby, gdyby zrobił to z dala od Old Trafford, a teraz będziemy współpracować z Masonem, aby osiągnąć ten wynik” - czytamy.

Greenwood był oskarżony o gwałt i napaść seksualną na swoją partnerkę. Przez wiele długich miesięcy pozostawał z dala od piłki.

W lutym jednak zarzuty przeciwko Anglikowi zostały wycofane. Wpływ na to miał fakt, że osoba pokrzywdzona zrezygnowała z zeznań, co nie musi oznaczać, że atakujący był niewinny.

Teraz Greenwood, który jest w związku z ówczesną partnerką, musi podjąć decyzję w sprawie wyboru nowego klubu.