Manchester United poirytowany sytuacją z Jadonem Sancho. Dla niego to dobra wiadomość
2023-10-10 08:56:34; Aktualizacja: 1 rok temu
Manchester United nie będzie czekał w nieskończoność na przeprosiny Jadona Sancho. Klub jest gotowy wypożyczyć Anglika w styczniu - donosi „Daily Mail”.
Raczej trudno sobie wyobrazić, by Jadona Sancho czekała jeszcze jakakolwiek przyszłość w Manchesterze United. Anglik otwarcie skrytykował Erika ten Haga, zarzucając mu kłamstwo. Wpis, jak i później całe konto na Instagramie, ostatecznie usunął. W Internecie nic jednak nie zginie.
„Proszę, nie wierzcie we wszystko, co przeczytacie. Nie pozwolę, żeby ludzie mówili rzeczy, które są całkowicie nieprawdziwe. W tym tygodniu radziłem sobie na treningach bardzo dobrze. Uważam, że istnieją inne przyczyny tego, że nie gram, o których nie chcę mówić. Przez długi czas robiło się ze mnie kozła ofiarnego, co jest niesprawiedliwe” - napisał 23-latek, wywołując istną burzę.
W ten sposób odpowiedział na słowa trenera o nieprzykładaniu się do treningów i słabej formy.
Popularne
Erik ten Hag nie zamknął drzwi przed zawodnikiem, lecz oczekiwał od niego przeprosin. Te nie nadeszły i raczej to się nie zmieni. Sancho od 26 sierpnia nie powąchał murawy.
Jak podaje „Daily Mail”, Manchester United traci cierpliwość. Władze klubu zdają sobie sprawę, że o sprzedaż styczniu będzie bardzo trudno, a więc postarają się wypożyczyć niechcianego piłkarza. W ten sposób uwolnią się przynajmniej od części jego pensji.
Dla byłej gwiazdy Borussii Dortmund to dobra wiadomość. Wcześniej bała się, że „Czerwone Diabły” będą rozważać jedynie definitywne rozstanie w styczniu. W przypadku wypożyczenia szanse na odejście wzrosną.
Sancho potrzebuje regularnej gry. Na Old Trafford przychodził jako jeden z największych talentów na świecie. Obecnie z piłkarza, który zachwycał na boiskach Bundesligi, nie zostało zbyt wiele.