Manchester United postawiony pod ścianą. Ighalo zostanie wykupiony albo wraca do Chin
2020-05-10 20:54:36; Aktualizacja: 4 lata temuShanghai Shenhua nie zamierza przedłużać tymczasowego pobytu Odiona Ighalo w Manchesterze United i spodziewa się jego powrotu po wygaśnięciu okresu wypożyczenia.
Reprezentant Nigerii miał stanowić tymczasowe rozwiązanie problemów sztabu szkoleniowego „Czerwonych Diabłów” z obsadzeniem pozycji środkowego napastnika w obliczu mniej lub bardziej poważnych kontuzji odnoszonych przez podstawowych piłkarzy.
30-letni zawodnik w trakcie swojego pobytu w ekipie z Old Trafford pokazał się jednak z na tyle dobrej strony, że przedstawiciele klubu zaczęli się poważnie zastanawiać nad możliwością skorzystania z prawa do dokonania definitywnego wykupu Odiona Ighalo z Shanghai Shenhua.
Manchester United miał wykonać w tym kierunku już pewne kroki, ale z podjęciem ostatecznej decyzji planował poczekać do zakończenia sezonu.Popularne
Wstrzymanie rozgrywek przez pandemię koronawirusa w znaczącym stopniu pokrzyżowało zamiary „Czerwonych Diabłów”, ponieważ najwcześniejszej wrócą one na boisko w czerwcu, a wtedy Nigeryjczyk zgodnie z obowiązującymi zapisami w umowie powinien wrócić do chińskiego zespołu, bo termin jego wypożyczenia wygasa wraz z końcem maja.
Dziennikarze Sky Sports przekonują, że Shanghai Shenhua nie pójdzie w tej kwestii na żadne ustępstwa i oczekuje od ekipy z Old Trafford klarowanego stanowiska w kwestii przyszłości Ighalo.
Wspomniane źródło dodaje, że jeżeli wielokrotny mistrz Anglii zdecyduje się ostatecznie nawiązać dłuższą współpracę z 30-latkiem, to drużyna z Chin ma oczekiwać za niego oferty przekraczającej 20 milionów euro.
Do tej pory w mediach mówiło się o tym, że Manchester United jest skłonny wyłożyć maksymalnie 15 milionów euro na sprowadzenie doświadczonego napastnika, który zdążył zdobyć cztery gole w ośmiu rozegranych meczach dla „Czerwonych Diabłów”.