Manchester United przymierza się do transferu „last minute”

Manchester United poinformował we wczesne wtorkowe popołudnie, że Christian Eriksen doznał kontuzji, która wyklucza go z gry na dłuższy okres. To powoduje niemały ból głowy u menedżera Erika ten Haga.

Duńczyk może pauzować nawet dwa lub trzy miesiące i w związku z tym potrzebny jest zastępca do rotacji w ofensywie.

„Czerwone Diabły” badają możliwość pozyskania dodatkowego zawodnika. Ten w obliczu niedyspozycji Eriksena mógłby dać trenerowi większą możliwość rotowania ustawieniem. Na na celowniku znalazł się zatem Yannick Carrasco - donosi „The Telegraph”.

Wspomniane źródło twierdzi, że doszło nawet do kontaktu pomiędzy otoczeniem zawodnika a władzami Manchesteru United.

W grę wchodzi wypożyczenie do 30 czerwca 2023 roku.

Na razie nie wiadomo, jak na całe zamieszanie zareaguje sam zainteresowany. Mówiło się bowiem, że latem trafi on do FC Barcelony.

Ekipa ze stolicy Katalonii ma rzekomo opcję wykupu tego gracza.

29-latek to wychowanek KRC Genk. Do Atlético Madryt trafił za pierwszym razem w 2015 roku, a obecnie występuje w stolicy Hiszpanii od września 2020 roku.

W tym sezonie rozegrał łącznie 26 meczów, notując cztery bramki i dwie asysty.

Carrasco w Premier League jeszcze nie występował. Profesjonalną karierę rozpoczął w AS Monaco, a potem przebywał w Atlético Madryt z niespełna dwuletnią przerwą na zrobienie majątku w Chinese Super League w barwach Dalian Yifang.