Manchester United uszczupla kadrę. Skrzydłowy w drodze na testy medyczne

Zespół „Czerwonych Diabłów” prezentuje się w trwających rozgrywkach poniżej oczekiwań. Świadczy o tym przede wszystkim dość niska pozycja zajmowana w tabeli oraz odpadnięcie z europejskich rozgrywek już po fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Z tego powodu przedstawiciele klubu zostali zmuszeni do zaciśnięcia pasa oraz pozbycia się piłkarzy zbędny w kadrze Erika ten Haga.

W efekcie z Manchesterem United pożegnali się do tej pory Donny van de Beek (Eintracht Frankfurt), Jadon Sancho (Borussia Dortmund), Hannibal Mejbri (Sevilla), Álvaro Fernández (Benfica), Daniel Fore (Port Vale) oraz Sergio Reguilón (Tottenham). Pierwsza piątka odeszła z ekipy w ramach wypożyczeń. Z kolei ostatni został odesłany z powrotem do „Kogutów”, by następnie wylądować na podobnych warunkach w Brentfordzie.

David Ornstein z „The Athletic” przekonuje, że lada chwila z zespołem z Old Trafford pożegna się następny zawodnik w osobie Facundo Pellistriego.

Wyląduje on tymczasowo w Granadzie, która w poniedziałek przyśpieszyła rozmowy z władzami klubu z Premier League i doprowadziła do ich szczęśliwego zakończenia, godząc się na wzięcie na siebie części odpowiedzialności na pokrycie kosztów utrzymania skrzydłowego.

Urugwajczyk powinien wkrótce pojawić się na Półwyspie Iberyjskim w celu przejścia testów medycznych przed sfinalizowaniem swojego wypożyczenia.

Ekipa walcząca o utrzymanie w LaLidze skorzysta tym samym z usług kolejnego gracza Manchesteru United w tym sezonie. Wcześniej występował u niej wspomniany wyżej Álvaro Fernández. Wielkiej furory jednak nie zrobił i zakończył swój pobyt w drużynie na czternastu występach bez gola oraz asysty.

Teraz Granada liczy na to, że 22-letniemu zawodnikowi pójdzie zdecydowanie lepiej.

Pellistri kończy bieżące rozgrywki w Manchesterze United na zanotowaniu asysty w czternastu meczach.