Manchester United walczy o prawego obrońcę
2020-12-30 11:24:27; Aktualizacja: 4 lata temu
Max Aarons obecnie biega po boiskach Championship, ale to może zmienić się już w styczniu. 20-latek zajmuje bowiem wysokie miejsce na liście życzeń Manchester United - donosi „Daily Mirror”.
Anglia zmaga się obecnie z bogactwem prawych obrońców. Gareth Southgate, selekcjoner reprezentacji narodowej, ma do wyboru takich piłkarzy jak Kyle Walker, Trent Alexander-Arnold, Kieran Trippier czy Reece James. Nic więc dziwnego, że na swój debiut wciąż czeka Aaron Wan-Bissaka, a to samo dotyczy Maxa Aaronsa.
Okazuje się, że niebawem obaj ci piłkarze mogą powalczyć ze sobą o miejsce w składzie jednego klubu. Młodszy z Anglików znalazł się bowiem na celowniku Manchesteru United.
Jak informuje „Daily Mirror”, Ole Gunnar Solskjær chce w styczniu wzmocnić konkurencję na prawej stronie defensywy, a 20-latek jest w jego odczuciach idealnym kandydatem. Popularne
Gracz posiadający jamajskie korzenie zebrał pozytywne recenzje w poprzednim sezonie, gdy rywalizował z Norwich City na poziomie Premier League. Wówczas, mimo zainteresowanie FC Barcelony czy Bayernu Monachium, do transferu nie doszło. Teraz jednak, gdy „Kanarki” grają w Championship, o powodzenie całej operacji może być o wiele łatwiej.
Bilans Aaronsa z bieżącej kampanii to 22 spotkania, gol i trzy asysty. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.