Manchester United wytropił następnego kandydata na lewe wahadło. Dopiero co odszedł z klubu

Po zastąpieniu Erika ten Haga Rúbenem Amorimem siłą rzeczy zrodziły się nowe potrzeby, jeżeli chodzi o wzmocnienia w składzie. Zwolennik filozofii gry z wahadłowymi po tym sezonie może zarządzać siłami Alphonso Daviesa, choć teraz pojawiła się także kandydatura Álvaro Fernándeza – podaje Christopher Michel z Fussball.news.

Ten sam dziennikarz w ostatnich dniach powiązał „Czerwone Diabły” z możliwością ściągnięcia Alphonso Daviesa z Bayernu Monachium. Jest coraz bardziej pewne, że Kanadyjczyk nie zostanie w zespole na kolejny sezon. Generalnie nie zamierza on przedłużać wygasającego kontraktu, po cichu licząc na angaż w Realu Madryt.

Wiedząc, że zawodnik lewej flanki upatrzył sobie ulubiony następny przystanek, Manchester United rozbudowuje listę życzeń dla wchodzącego do gry Amorima. Renowacji wymaga przede wszystkim lewy sektor boiska, gdzie kłopoty ze sprawnością notorycznie przytrafiają się Luke'owi Shawowi oraz Tyrellowi Malacii.

Opcje do wyboru wzbogaciła postać Álvaro Fernándeza Carrerasa, bardzo dobrze kojarzonego przez kibiców United. Hiszpan był związany z klubem przez cztery lata. Przed kilkoma miesiącami stał się stałym zawodnikiem Benfiki po wejściu w życie klauzuli odstępnego o wartości sześciu milionów euro.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Fernández nigdy nie zadebiutował w seniorach 20-krotnego mistrza Anglii. Doświadczenie zbierał po drodze na wypożyczeniach w Preston North End, Granadzie i właśnie Benfice.

Dla lizbończyków zdobył już łącznie trzy bramki, zaliczył też tyle samo asyst. Nominalnie występuje na lewej obronie, choć skauci widzą w nim materiał na wahadłowego.

W tej kampanii Erik ten Hag przyznał, że klub na bieżąco monitoruje sytuację, postępy Fernándeza. Wynika to z faktu, że przy sprzedaży zawodnika zawarta została klauzula odkupu. Może on pojawić się z powrotem na Old Trafford już za 20 milionów euro.