Manchester United wytypował kandydata do pierwszego letniego transferu. „Nawiązano kontakt”

Manchester United spisuje się w tym sezonie naprawdę dobrze i w tabeli Premier League zajmuje na obecnym etapie sezonu trzecie miejsce. Szanse na upragniony awans do Ligi Mistrzów są zatem spore.

Menedżer „Czerwonych Diabłów” Erik ten Hag wychodzi z założenia, że jeśli jego zespół ma awansować do elitarnych rozgrywek, potrzebuje wzmocnień. Jedna z newralgicznych pozycji to środek obrony.

Tu bardzo możliwe, że latem z zespołem pożegna się Harry Maguire. Już w zimie chęć pozyskania go deklarował Inter Mediolan, ale Manchester United postawił weto, bo w razie utraty tego gracza, miałby problem ze znalezieniem następcy.

W lipcu sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej. Tym bardziej że na radary trafił Kim Min-jae.

26-latek, który przed sezonem zasilił Napoli, spisuje się znakomicie. Do tego stopnia, że zainteresowanie nim stale rośnie i bardzo możliwe, że po roku występów na Półwyspie Apenińskim, zmieni otoczenie.

Teraz do gry o jego względy włączył się Manchester United. Doszło już nawet do pierwszego kontaktu między agentami zawodnika a potencjalnym pracodawcą - donosi „Corriere dello Sport”.

Jeśli do transakcji dojdzie, to Anglicy będą musieli zapłacić 42 miliony funtów (około 48 milionów euro) - tyle bowiem rzekomo wynosi klauzula wykupu Koreańczyka.

Defensor rozegrał w tym sezonie łącznie 30 meczów, a jego dorobek to dwa gole oraz asysta.

Umowa wiąże go z liderem Serie A do 30 czerwca 2025 roku i zawiera opcję przedłużenia o kolejne 24 miesiące.