Maradona krytykuje FIFA za karę dla Suareza
2014-06-27 14:51:57; Aktualizacja: 10 lat temuDiego Maradona uważa, że decyzja o czteromiesięcznej dyskwalifikacji dla Luisa Suáreza jest "haniebna" i podyktowana względami politycznymi.
Suárez nie będzie mógł grać w żadnym meczu do 26 października po tym, jak ugryzł Giorgio Chielliniego podczas wtorkowego spotkania pomiędzy Włochami a Urugwajem.
Maradona zadeklarował bezwarunkowe poparcie dla kontrowersyjnego Urugwajczyka w swoim telewizyjnym show "De Zurda" w czwartek - miał na sobie t-shirt z napisem "Luis, jesteśmy z Tobą".
- Sankcja FIFY jest karygodna. Mało brakowało, a skuliby Luisa w kajdanki i wysłali do Guantanamo. Suárez nikogo nie zabił, to niesprawiedliwa kara - powiedział "El Diego", który sam otrzymał 15-miesięczny zakaz gry w piłkę nożną podczas Mistrzostw Świata 1994, kiedy to w jego organizmie wykazano obecność zakazanej efedryny.Popularne
- Kara dla Luisa jest sposobem na ukaranie urugwajskich klubów za proszenie CONMEBOL (południowoamerykańskiej konfederacji piłki nożnej) o bardziej sprawiedliwy podział pieniędzy. Boli też fakt, że przerwali karierę chłopca, który jest zwycięzcą. To zbyt długie zawieszenie, a sama FIFA nie ma prawa mówić nikomu o moralności - dodał legendarny Argentyńczyk.
Maradona rozmawiał również z prezydentem Urugwaju, Jose Mujicą, który czekał na Suáreza na lotnisku w Montevideo. Mujica zasugerował, ze FIFA ukarała zawodnika z powodów innych niż agresja w stosunku do Chielliniego, którego ugryzienie było trzecim tego typu incydentem w karierze piłkarza Liverpoolu.
- Uważamy, że to atak na biednych, bo ta banda nigdy nie wybaczy mu tego, że nie podszedł na studia, nie jest wykształcony i wychował się na boisku. To naturalny buntownik i wyraża swój gniew w sposób naturalny. Ten chłopak nie powinien być obwiniany za swoją reakcję. Podczas meczów takie rzeczy się zdarzają - powiedział prezydent.